Siemka:*
Co do zdjęcia to dawno robione , na terenie kościoła , Madziulka mi zrobiła ktora ma jakiś od rana fochy ma...
jak ja wróciłam chciała zebym jej włączyla pet parry ale mi się nie chciało i się obraziła ;D  ale już jej lepiej :)
Fajnie zaspałam , wstałam o 7;00 nawewt nie zdązylam na autobus , ale i tak mniałam na drugą lekcje
bo nie ćwicze na w-f bo mam zwolnienie <3 ;d szkoda ze nie mam zwolnienia do końca życia :D
no ale trudno , jakoś to przeżyje :D nie wyspałam się ;C i to przez jedną osobę jak zawszę :D
ciekawe kiedy Madziulka mi zaproponuje ze idziemy na zdjęcia , chociaż na razie nie chce bo
zimno jest-.- jak będzie ciepło to tak <3 :D


ja mówię przestań się bać, nie chowaj głowy w piach  żyj, bo życie to najlepsze co mogłeś dostać.