.

zabawne , jak szybko ci , którzy byli tak blisko , nagle okazują się niemal obcy ..

człowiek zbyt późno pojmuje , o co naprawdę warto walczyć .

'Tak zazdroszczę innym choć oni myślą ,że rutyna niszczy miłość '

na błędach uczymy się tylko wtedy , kiedy zaczynają boleć .

każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji .

nie myśl o tym co mógłbyś zrobić , pomyśl o tym co zrobić możesz .

wszystko bez sensu , lecz nie ma znaczenia .

jednak nadchodzi moment , kiedy trzeba iść do przodu .. pomyśleć czasem o sobie , zrozumieć , że nie wszystko trwa wiecznie .

wiesz jak to jest , kiedy wszystko traci sens ?

zacząć jest łatwo , wytrwać jest trudno .

każdy problem ma rozwiązanie , jeśli nie ma rozwiązania to nie ma problemu .

chce Ci powiedzieć właśnie szeptem , że zawsze z Tobą będę

Świat jest mały, ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku .

ziomek, proszę - jeśli ma nas coś poróżnić - niech to będzie poważna sprawa a nie byle jaka dziunia w blond włoskach .

- Co mu napisać ?? - Łaka , łaka - Okey .. - Hmm . I co mu napisałaś ? - Łaka , łaka ! - Pojebało Cię ?

Czemu taka jesteś? - Jaka? - Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna. - Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz.

'idąc ulicą, czytając sms'a od Ciebie uśmiechałam się. a ludzie dziwnie się na mnie patrzyli. jakby uśmiech był czymś złym.'

Mój książe to idiota . Ma ktoś więcej żab ? -.-. i siedzi w mojej

Wziął krzesło i siedzi w mojej głowie,...

Wprowadzisz jakąś grę moimi uczuciami , myśląc , że tego nie ogarniam - wiesz Skarbie przykro mi , ale trafiłeś na inteligentną wersję blondynki.

Edytowałam kontakt z ' On ' na ' Zero ' jeszcze nigdy zero nie znaczyło tak dużo.

 Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka. Szerokie spodenki. Rozmazany makijaż. Łzy w oczach.I brak tej głupiej chęci do życia.

z twoich niebieskich oczu zawsze bił taki blask. taki, który zawsze mnie onieśmielał i przyprawiał o zawroty głowy.

 muzyka której słuchasz to soundtrack do Twojego życia.

Więc dziś wieczorem znajdę sposób, by poradzić sobie bez ciebie...