Cześć :) Dzisiaj mam moją opinię podkładu Revlonu do skóry normalnej i suchej.
Generalnie jest to podkład, na temat którego słyszałam prawie same pochlebne opinie. Moja nie będzie aż tak dobra :D
Mam odcien nr 150-nie jestem pewna, ale chyba najjaśniejszy. Jeżeli chodzi o sam kolor to jest w porządku, ma żółte tony i nie ciemnieje na twarzy, także tutaj okej, spełnia oczekiwania.
Krycie jak dla mnie ma dobra, ale nie najlepsze. Spotkałam się z wieloma podkładami, które kryją lepiej, a wcale nie są pod tym względem tak wychwalane jak Revlon (np. Max Factor lasting performance). Jest dobry do użytku codziennego, gdzie nie potrzebujemy aż takiego krycia.
Producent mówi, że produkt powinien wytrzymać na twarzy 24 godziny. Ja po dniu w pracy już widzę, że podkład się ściera pomimo tego, że nie dotykam twarzy ani nic takiego.
Czy jest warty swojej ceny?
Jeżeli płacicie za niego 35 zł to w porządku, ale spotkałam się, że w Rossmannie albo Hebe kosztował 65 zł i to jest za dużo jak dla mnie.
30 ml produktu jest wystarczająco wydajne, nie ma potrzeby ładowania go na twarz niewiadomo ile.
Pewnie jeszcze do niego wrócę, bo do stosowania codziennego przypadł mi do gustu.
Na zdjęciu pięknie prezentuje się też mój odrost na pazkonciu. Nie mam czasu się za to w końcu zabrać, ale myślę, ze w środę w końcu znajdę chwile. Próbuję własnie dodzwonić się do rejestracji do okulisty, ale jak na złość nikt nie odbiera telefonu, a ja już z tym zwlekam i zwlekam. Chciałam dzisiaj w końcu wybrać się na rower, ale hamulec piszczy i muszę najpierw iść do serwisu żeby go wyregulowali- to też postaram się załatwić w środę :D
W środę idę też do fryzjera, zobacyzmy co tam ciekawego wymyśle na głowie.
Wczoraj pogoda była piękna, byliśmy posiedzieć nad Wisła i przejść się po pięknym Krakowie. Ludzi było naprawdę pełno :)
29 MAJA 2017
26 MAJA 2017
23 MAJA 2017
19 MAJA 2017
17 MAJA 2017
15 MAJA 2017
12 MAJA 2017
9 MAJA 2017
Wszystkie wpisy