Jak mnie dawno tu nie było.. :p
A się dużo pozmieniało..
Dzierżawa dobiegła końca, dziękuję, że z nami byłaś i czekamy na powrót :)
Myszka ma się świetnie ostatnio z samego rana sobie pracujemy bo popołudniami upał dokucza niesamowicie..
Nie mam co robić, strasznie mi się nudzi..
Zmieniłam sobie padok, jest teraz gdzie indziej, podłoże jest o wiele lepsze dzięki czemu Mysza lepiej pracuje.
Czekamy na decyzje czy uda się załatwić jej jakieś towarzystwo, no i niedługo dobiegnie koniec budowy stajni.
Tylko kto będzie chciał przyjeżdżać na takie zadupie :/
Razem z Mychą zaczynamy znowu skoki, dzisiaj się ładnie postarała nie licząc lenistwa na początku jazdy.
Skończyłyśmy na 85cm, i na razie tyle zostanie do puki się nie weźmiemy w garść.
Ostatnio często myślę żeby jechać z nią na jakieś zawody ale mam wątpliwości co do kosztów takiego wyjazdu..
Może się skusimy w następnym sezonie..
Ogólnie jestem z siebie dumna bo nigdy jeszcze chyba nie skończyłam semestru z takimi ocenami :D
Jeszcze rok nauki i mam nadzieje że pojadę na kursy ..
Zastanawiam się też czy będzie sens podchodzenia do matury.. ale jeszczę to przemyślę..
ogólnie czas mi leci szybko.. jeszcze niedawno była zima a za niedługo skończy się lato.. :P
Na szczęście najbliższe zajęcia jakie w szkole się rozpoczną będą w październiku :p więc jeszcze trochę się rozleniwie..
Ehh.. się rozpisałam.. a nawet nikt tego nie czyta :P
Tylko obserwowani przez użytkownika myszatyswiat
mogą komentować na tym fotoblogu.