photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 LISTOPADA 2011 , exif
1546
Dodano: 1 LISTOPADA 2011

Powroty upragnione i niechciane.

 

 

Z czystej głupoty weszłam, po tak długim czasie  nie patrzenia, nie słuchania.... zapominania.

O błędach, o bólu sprawionego komus, jak i tego którego doświadczyłam bądź doświadczam .

O  naiwności, szczęściu, emocjach, o Twoich oczach, słowach, czynach...

O twoim zapachu, oddechu , o Twoich dłoniach, ustach  i dotyku.

Od tego wszystkiego najwyraźniej chciałam uciec... i chce dalej..

Bo choć sporo się zmieniło od ostatniej notki, to zdjęcia bolą bardzo.

Kłują w niezagojone serce.

Bo co po chwilę powracasz wydrapując na nowo starą już bliznę, docierając swoją bezlitosnością do krwi, żył i kości.A potem spierdalasz, jak wredny , rozwydrzony bachor

Nie do zniesienia jest ten ból.

Usuwam więc wszystkie zdjęcia z portalu. zeby nie bolały...

Bo zdjęcia przypominają o zmianach.

A nie chce zmian.

Chce powrotu.

Jak cholera kurwa chce powrotu.

Do przeszlości, do miłości...

do nas.

Cięzko mi jest pojąć, jak bardzo ludzie sie zmieniają..

Jak bezpowrotnie zakopują uczucia pod bagnem kamiennej twarzy, nieprzemyślanych żartów, słów rzucanych na wiatr, obietnic przeznaczonych do złamania.

 

Pod kołdrą bólu jaki ktoś kiedys ci zadał znaleźć zapewne można wszystkie dobre (LUDZKIE) emocje miłość, ciepło, nienawiść i wszystkie blizny które tak szleńczo i desperacko chcesz ukryć przed światem

 

Może jestem głupia że w to wierze.

Może to naiwność

Ale chce

Bo od tamtego czasu zycie nauczylo mnie szczerosci

 

 

 

 

Bo przecież jesteśmy ludzmi, na miłosc boską jesteśmy ludźmi !

I przestańmy się chować za kłamstwami..

 

 

 

A jesli nie mam racji   to dlaczego jednak pojawiasz sie co chwile i odgrywasz za przeszłość?

Dlaczego skoro tak bardzo wszystko masz w dupie , mnie nie mozesz sobie odpuscic ?!

Dlaczego do cholery jak juz bylo mi dobrze wszedles w butach ogromnych, brudnych wściekle ironicznych na moj trawnik psując mi cały ogródek..?!

Pielęgnowany tyle czasu, zasłaniany kwiatami, co by  dać spokój przeszłości i zakryć to co bolało

Nie tyle zakryć co odesłac bezpowrotnie, odepchnąć od siebie jak najdalej żeby nie wrociło juz nigdy przenigdy na Amen.

Skoro masz wyjebane, nie powinienes czuc checi do zemsty, ani zadnej checi do czynów zwiazanych z moja osoba. Tylko dlatego cos mi tu smierdzi.

 

I teraz nie wiem , w kropce byłam z kropki na chwilę wyszłam i znów w niej jestem .