Na Zeffim ;]
z dzisiaj ;d
Dzisiaj po całym dniu w stajni, najpierw pochodził na lonży z 40 min pod Kasandrą, ale sie uśmiałyśmy x) nie ma to jak początki ;D potem wsiadłam ja, śmigałam sobie bez strzemion, jakoś mi przeszkadzały xd a na koniec poszliśmy na pole ^^ nawet nie zapieprzał za bardzo ;] Ruda dostała aparat i mam troche materiału na filmik który może w końcu zrobie ;> A tak ogólnie to skakaliśmy troche ostatnio, wczoraj on sam na lonży i świetnie mu szło ^^ przed wczoraj razem 80 z trzy razy, z czego 1 pięknie, 2 prawie nie poczułam, a 3 prawie sie wywalił x.x ale nic mu sie nie stało ;p teraz za każdym razem ochraniacze mu zakładam, nawet jak nie skaczemy x] poza tym to zbieramy dość często siano x> i ogólnie robi sie fajniej ;P
A woda na jeziorze najcieplejsza jaka kiedykolwiek była ;> Yeah.. xD
Jutro do Embargo rowerami x.X sfajczymy sie, ale to nic. ^^