Ja już nie żyję normalnie.
Ja już nie potrafię żyć normalnie.
Pierdolę już to wszystko-niech się dzieje co chce.Ja już nie mam siły.
Wysiadłam psychicznie.
Przerosło mnie to wszystko.
Sorry, próbowałam,ale mimo wszystko wygrałam bo walczyłam.
Bezsensu żebym cokolwiek jeszcze tutaj pisała bo i tak nie piszę nic pozytywnego.
Więc zawieszam wpisy bo i tak nikogo nie obchodzi co się ze mną dzieje, ale z chęcią będę
czytała co u Was. Mam nadzieję,że Wam nie zabraknie nigdy sił na walkę.
Trzymajcie się -niech siła będzie w Was i dbajcie o to by nigdy nie wygasła...