photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 SIERPNIA 2010

z Wiednia

Gdy pochylisz nade mną twe usta pocałunkami nabrzmiałe,

usta moje ulecą jak dwa skrzydełka ze strachu białe,

krew moja się zerwie, aby uciekać daleko, daleko

i o twarz mi uderzy płonącą czerwoną rzeką.

Oczy moje, które pod wzrokiem twym słodkim się niebią,

oczy moje umrą, a powieki je cicho pogrzebią.

Pierś moja w objęciu twej ręki stopi się jakby śnieg,

i cała zniknę jak obłok, na którym za mocny wicher legł.


M.Pawlikowska- Jasnorzewska


Teraz tęsknię. I boję się. Cierpię na bezsenność, a noc zgrzyta boleśnie zębami. Ja jednak umiem ranić. Nie chcę ranić... 

Komentarze

americanlove bardzo ładne zdjęcie :)
zapraszam do mnie ! ; ))
15/08/2010 0:46:11