Na zdjęciu moje drugie śniadanie. ;)
Teraz dodam bilans, ale po kolacji go edytuję, bo jeszcze nie wiem, co będę jadła.
Dziękuję Wam, kochane, za wsparcie.
Jesteście niezastąpione!
Życzę Wam, żebyście doszły do upragnionego celu- idealnej dla Was wagi- i nie miały żadnych durnych efektów jojo, żebyście już zawsze kontrolowały swój wygląd i dietę. ;) ;***
A teraz bilansik:
Ś: Kubek kaszki waniliowej.
2Ś: Wafel ryżowy z masłem, ogórkiem i szczyptą soli + wafel ryżowy z masłem,
pomidorem i szczyptą soli + pół szklanki mleka.
O: Garstka wiśni + garstka malin + parę truskawek + dwa wafle ryżowe z masłem i dżemem.
P: Trochę ziemniaków + surówka z pomidora, cebuli i ogórka + udko z kurczaka.
K: Nic. 1,5 l wody. ;)
Wiecie co... ;)
Tak sobie często myślę o kobietach i młodych dziewczynach na świecie i doszłam do wniosku, że Polki, w tym my, zakładamy te konta, gdzie kontrolujemy wagę i wspieramy się nawzajem, ponieważ dbamy o siebie po prostu. Cieszy mnie to, że tak wiele młodych dziewczyn na Photoblogu pragnie być zdrowymi i pięknymi, a nie obżerać się hamburgerami, jak np. w USA czy Wielkiej Brytanii.
Oczywiście, że tam, jak i wszędzie na świecie, kobieta chce wyglądać i czuć się pięknie, robi dużo, by tak było, jednak Polska jest gdzieś tam na wyższym miejscu w tym rankingu. Takie mam wrażenie. Szczególnie my, młode dziewczyny, bo ci starsi nie biorą sobie do serca, że np. jedzą za dużo, mają nadwagę i różne choroby, a my mamy po prostu głowę na karku i chcemy już dziś zapewnić sobie zdrową przyszłość, bez nadwagi, cholesterolu, cukrzycy itd.
Ale walnęłam kazanie. :P
Kończę, już was nie zanudzam.