Znalazłam ją! Szukałam jej zdjęc oraz jakiegos imienia i nazwiska od 2 miesięcy, ale w końcu znalazłam! :) Następna inspiracja dla mnie, nie tylko ze względu na oszałamiającą chudośc, ale też włosy i twarz. Niezapominając o świetnym stylu :)
Dziś w końcu byłam w szkole. W końcu dotarłam :) Było nawet ok, pani się nie spinała, że ZNOWU mnie nie było. Na lekcjach straszna zamuła. Po polskim praktycznie spałam. Na szczęśnie nie byłam na geografii (pisałam konkurs z angielskiego), bo bym na prawdę zasnęła.
Myślałam, że zawaliłam z jedzeniem, ponieważ zjadłam wafle. Ale na opakowaniu zobacyłam, że mają tylko 150 kcal. Myślałam, że to jakiś błąd, ale na necie też jest tak napisane. W końcu coś miłego co mnie dziś spotkało :) No i jeszcze bułka, której się pozbyłam :) Mam nadzieje, że jakoś przeżyję te 2 dni. A później 2 tygodnie treningu + robienia "twórczych" zdjęc. Tylko jestem trochę smutna, ponieważ mama ma urlop przez 2 tygodnie ferii :c Bedę musiała się kryc z cwiczeniami i jakoś ukrywac bądź dawac psu jedzenie...
Bilans:
- 7.30 -> kromka chleba + gorzka herbata;
- 11.30 -> jakaś 1/3 warkocza;
- 15 -> wafle;