Chce żyć, nie tylko istnieć. 

sporo sie ostatnio dzieje

może nie są to jakieś spaktakularne rzeczy, po których ludzie piszą książki lub zmieniają życie o 180 stopni

jednak sie dzieje

najbardziej to w mojej głowie

jakieś rozmyślania i marudzenia nie pozwalają mi sie skupić na oczywistej oczywistości jaką jest uczelnia ...

ale tak już na serio

stwierdziłam, że strasznie dużo ludzi przewineło sie przez moje życie

i strasznie żałuje tego, że większość z nich pozostawiła za sobą tylko ciche echo

oczywiście są też i tacy, po których pozostanie ślad bardzo wyraźny

jednak, doszłam do wniosku, że ja nie chce być dla innych tylko echem,

chciałabym żeby moje imie wywoływalo uśmiech i miłe wspomnienia u ludzi, których poznałam i poznam

chciałabym żeby to wszystko miało po prostu większy sens

tak po prostu :)

----> http://instagram.com/kokoszaa

Może ucieczka nie rozwiąże problemów,ale pozwoli odpocząć od rzeczywistości