No więc dawno tu nie pisałam, a to, że zaczęłam pisać znaczy, że mam naukę. Bo jeśli mam nauke, przypominam sobie o tysiącach rzeczy, które musze zrobić. I trochę dziwnie się czuje pisząc to, tutaj, bo obiecałam sobie, że nie będę tego robić. To bez sensu i takie tam. Ale chyba jednak coś mnie tu ciągnie i raczej to coś nazywa się lenistwo XD nieważne. Co u mnie... trochę się zmieniło. Ja się trochę zmieniłam. Na lepsze, gorsze? Chyba nie mnie to oceniać. Oczywiście, tęsknie za tym co było kiedyś i coraz częsciej się przyłapuje na tym, że znów staram się wrócić do tego. Ale czy jest sens? Bo jeśli coś się raz straciło, to znaczy, że był jakiś powód. Nie wiem co mam o tym myśleć teraz. Nie będę ukrywać. Tęsknie, cholernie tęsknie. Do tych chwil, które teraz wspominam z uśmiechem na twarzy. Najgorsze jest to, że wcześniej tego nie doceniałam. Może to przychodzi z wiekiem? Nie wiem. Wiem tylko, że wiele osób rozczarowałam. Ale czy jeśli naprawdę Wam na mnie zaleało, nie powinniście kochać mnie taką jaka jestem? Nie wstydze się swoich wad, wiem, że mam cięzki charakter. Wiem jakie błędy popełniałam. Pamiętam konsekwencje. Ale to ciągle ja, cały czas ja. Nie wiem, może jestem idealistką? Może to wszystko bezsensowne, a ja, głupia, mam ciągle głowe w chumrach... Nie wiem, naprawdę. Mam okropny mętlik w głowie.
Czy czuje się szczęśliwa? Dalej nie.
Ta notka miała wyglądać totalnie inaczej, ale trudno, nie usune.
nie wiem...
Miało być coś tajemniczego dla Ciebie wiec masz tajemnicze pozdrowienia XD
pytania? ask.fm/murderpanda