Znalazłam dzisiaj swoje stare zdjęcia. Tak to ja. Jakieś hm . 2 lata temu. Wyglądałam dobrze. Naprawdę dobrze. Czemu tego nie widziałam? Nie mam pojęcia. Kiedy to zapuściłam, nie wiem tym bardziej. Ale postanowiłam do tego wrócić. Będę wyglądać tak jak na tym zdjęciu, albo trochę lepiej. Robiłam wtedy ćwiczenia insanity, nie jadłam słodyczy, nie jadłam chleba, niejadłam tłustych rzeczy i wgl całego świństwa tego świata . I znowu tak będzie. Będę jadła zdrowo, będę sobie gotować. Wkońcu mieszkaam sama, mogę to kontrolować nie tłumacząc się nikomu.I będę kuźwa świczyć. Bo to jest najważniejsze. To daje takie efekty że ah!. Nie chce się, to prawda, ale potem jest satysfakcja.
Wrócę do tego. Przysięgam, wrócę.