Cześć!
Mimo dość mocnego zmęczenia ten dzień zaczął się dość pozytywnie. Wczoraj uczyłąm się do 2 w nocy, dziś wstałam o 6, ale nie poddaję się. Załatwiłam pewną sprawę na uczelni i zrobiłam zakupy w biedronce. Jestem dumna, bo nie kupiłam nic słodkiego, alni żadnego alkoholu. To dość spore osiągnięcie
Zrobiłam sobie prowiant na nauke w postaci pokrojonych marchewek, rzodkiewek, nektarynek i jabłek, do tego świeżo wyciskany sok z mandarynek i .. no i energetyk, niestety w moim stanie już bez tego ani rusz.
Kupiłam sobie dzisiaj jedną z części serii kursu pozytywnego myślenia Beaty Pawlikowskiej " Wszystko będzie najlepiej" Przeczytałam czesc przeznaczoną na dzień pierwszy i musze przyznać, że już jestem pod sporym wrażeniem. Ciekawa jestem jaka będę za miesiąc, jak ten poradnik wpłynie na moje życie. Mam nadzieję na zmiany. Oj tak, będą zmiany.
Dzisiaj zapowiada się kolejny dzień nauki, wkońcu egzamin już jutro. Mam postanowienie, że uczę się dzisiaj do 22. O 22 poćwiczę brzuszki przysiady i rozciąganie i pójdę spać, bo jutro chcę być wypoczęta. To najlepszy sposób na doobre wyniki. Zarywanie nocek nic nie pomoże, bo nasz mózg zwyczajnie nie funkcjonuje wtedy jak należy.
To będzie dobry dzień. Dla mnie na pewno, mam nadzieję, że dla Was też.
Inni użytkownicy: sniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinananananarybal69dzasta95a
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24