photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 GRUDNIA 2016

Po raz który ja wracam? Nawet już nie wiem. Przyjmiecie..? Ostatni raz... przysięgam.

Jestem wściekła na to, że ciągle wyglądam tak samo. Nie potrafię się za siebie raz a porządnie wziąć, to chore. Tak bardzo tego chce a nic mi nie wychodzi. Bardzo chciałabym wyglądać jak dziewczyna na zdjęciu. Jest piękna. I będę tak wyglądać w roku 2017. Będę, choćbym miała poświęcić bardzo dużo, to będę. 

Muszę rzucić słodycze całkowicie. Ew pozwalaś sobie na nie powiedzmy raz w miesiącu, wtedy może nie będzie tak źle. Muszę wywalić z jadłospisu wszelkie fast foody. Jedyne żarcie tego typu jakie sobie zostawię to kanapki z subwaya, kocham je, a nie uważam, żeby były jakimś okropnym złem.

Muszę zacząć ćwiczyć. Póki co będzie to 50 brzuszków i 60 przysiadów rano + 100 brzuszków i 60 przysiadów wieczorem, do tego 30 minut hula hop dziennie ( co najmniej). Całość kradnie mi max godzine w ciągu dnia, więc do cholery jasnej, potrafię tyle znaleźć. Mniej leżenia więcej roboty. Od stycznia zacznę biegać rano. Będę wstawała o 5, tak żeby spokojnie wyrobić się z prysznicem przed zajęciami. Nie wiem jeszcze czy będzie to codziennie bo mogę się łatwo zniechęcić. Jaka aktywność Waszym zdaniem mogłaby być zamienna z bieganiem? Tak, żeby jakoś sensownie rozplanować to sobie w tygodniu?

Muszę ograniczyć papierosy, ale ich nie rzucę, to wiem. Potrzebuję ich.

Zakochałam się. W facecie który jest dla mnie troche nieosiągalny. To znaczy spotykamy się i wgl, ale on jest idealny wręcz, ma cudowne ciało, jest kochany, a ja jestem nieogarniętą masą tłuszczu z porytą psychiką. To nie może się udać, szczególnie, że naprawdę mocno mi na nim zależy. To chyba drugi raz w życiu kiedy czuję się zakochana. Chociaż pierwszy raz to chyba nie było to uczucie. Była to jakaś chora fascynacja dorosłym facetem, który się mną interesował, mimo że z góry wiedziałam, że nasze spotkania to tylko czysta, a raczej chora zabawa.

Do tego muszę się mocno pilnować z nauką. Nie mogę zawalić studiów, bardzo mi zależy. Lubię to co robię, tylko przerasta mnie troche poziom jaki panuje na wydziale, ale muszę walczyć. Muszę dać z siebie wszystko.

Co o tym wszystkim myślicie. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.

Wszystkiego co najlepsze dla Was, najkochańsze Motylki.

Komentarze

~ddt trzymam kciuki! bieganie co drugi dzień, żeby był czas na regenerację i pamiętaj, żeby zaczynać bardzo powoli, bardzo stopniowo zwiększając obciążenia, czyli proporcję biegu do marszu, a kiedy już będzie ciągły trucht, czas ćwiczenia (o 10% tygodniowo)
http://www.runnersworld.com/the-starting-line/start-running
02/01/2017 19:53:53
chudypuszek Tez chyba zakochałam się w kimś dorosłym, dojrzałym i inteligentym emocjonalnie, ale jestem ostrożna bo chyba muszę odpocząć od związków. Ale serce jest dyktatorem a nie sługą ;) Z tym że moje wcześniejsze związki chyba nie były dojrzałe.
Co do ćwiczeń to nie lepiej żebyś waśnie te przysiady i brzuszki robiła na zmianę z bieganiem? Możesz się wypalić jak bedziesz cisnąć dzień w dzień. Nie wiem jak lubisz ćwiczyć. Ja kocham bieganie tylko mój organizm jest znacznie osłabiony i daję radę około 5km, ale dąże do 10 i myślę że w połowie roku już to osiagnę, potem 15 może na przyszły i to mi wystarczy :) Lubię to uczucie jak wszystko zostaje za mną kiedy biegnę, zapominac że to ma służyć spalaniu kcal a jest to relaksem i wyzyciem się, kwestia podejscia. Może też jakiś fitness blender z yt albo "chodakowska" ale ja np nienawidzę tego typu ćwiczeń, wiem że dawały mi efekty jak sę zmuszalam do nich.
29/12/2016 21:40:28
Photoblog.PRO yenifer zaczynam od poniedziałku. wspierajmy sie razem :*
29/12/2016 9:57:21
muertee chętnie :) Ale czemu od poniedziałku?
29/12/2016 13:53:32
Photoblog.PRO yenifer Bo dopiero wroce do domu.
29/12/2016 14:18:05

mailatua Posłuchaj bardzo możliwe, że bardzo szybko zniechęcisz się bieganiem, kiedy będzie troszkę cieplej zamieniłabym to na rower-tak samo aktywność fizyczna, a zupełnie inaczej odbierana przez nas samych. Ponad to zamiast biegania możesz włączyć też basen, jeżeli masz do dyspozycji w swoijej miejscowości bądź gdzieś niedaleko.
A samo w sobie bieganie możesz rozmaicać, np minuta marszu, minuta bieg, albo szybki chód. Opcji jest mnóstwo. Wykaż się kreatywnością!
Sama w przeciągu ostatnich 2 lat przytyłam 20 kg, więc do wakacji 2017 roku muszę to zrzucić!
Ja w Ciebie wierzę. :) ! Dla chcącego nic trudnego!!! ^^
A co do faceta hmm..jak będziesz chciała pogadać to pisz na priv, postaram się doradzić. <3
29/12/2016 3:20:37