Ile razy w życiu przystanęłam choć na chwilę?
Bym mogła się zatrzymać i coś zmienić- podejmując inną decyzję.
Całkowicie, po raz kolejny oderwać się od rzeczywistości,
która z kolei czuje, jak dzień po dniu powoli mnie zabija.
Raz leczy-
gdzie próbuje cokolwiek przekształcić z szarości
w jakiś całkiem chyba poskładany pejzaż-
o ile w ogóle można go tak nazwać...
Raz raduje-
gdzie w otoczeniu takich sytuacji
całkiem przypadkowo chyba przepełnionych
ciepłymi uczuciami na etapie kryzysu psychologicznego.
Raz rujnuje-
gdzie w spojrzeniu na zarys postaci
rodzi się lekka nutka niepokoju o przyszłość,
która jak na przekór wcale nie chce kolorowa...
Ile razy w życiu oglądałam się choć na chwilę za siebie?
Patrząc w przeszłość jakby to coś mogło zmienić...
Chyba oprócz dostrzeżenia paru błędów swego żywotu
i czerpania z nich jakiejś płynącej nauki na przyszłość.
I czym w ogólnym pojęciu jest PRZYSZŁOŚĆ?!
Którą z każdym swoim krokiem sami nakreślamy.
Bo kto inny za nas miałby być za to odpowiedzialny...
Może jedyną pomocą mógłby być ten co prowadzi za rękę,
ten który zwie się wybrankiem będący przy naszym boku.
Chyba, że nawet jego brakło w tym scenariuszu-
to już zupełnie inaczej pisana historia.
Kiedy trzeba się doskonalić się w braku zazdrości
patrząc na czyjeś szczęście, kiedy
między czasie nasze własne odeszło w dal.
Kiedy pojmując kolejny trudny aspekt tego żywotu
trzeba nauczyć się życia zupełnie na nowo...
I choć wydawałoby się to dość prozaiczne i banalne
to nie jest to takie łatwe w pojedynkę,
kiedy każda taka chwila jest bitwą, którą należałoby wygrać.
A każda napataczająca się sytuacja-
to najzwyczajniej w świecie próba naszej wiary,
nie tylko pewność oczekiwania rzeczy spodziewanych
choć realnych, lecz nie wiedzialnych także,
ale i przekonanie w swoje własne siły.
Tkwiąc w przekonaniu, że nie pochwyciłam tego czego pragnę,
ale starając się zapomnieć o tym co za mną
i sięgając po to, co przede mną.
____________________________________________
And I've been a fool and I've been blind
I can never leave the past behind
I can see no way
And our love is pastured such a mournful sound
So I like to keep my issues strong