Całe życie z wariatami

Właśnie zrobiłam sobie krótka przerwę w nauce,jeśli wogóle nauką można nazwać pisanie głupiego listu na angielski przez godzine czasu! :D Ale spowodowane to było tym,że każdy mnie rozpraszał :D

Ale ostatecznie list został napisany i to sie liczy

Dzisiejszy dzień minął mi strasznie szybko,jak zresztą ostanie tygodnie,ni sie obejrze,a będą już święta itd,

W środe próbna matura,nie wiem  po co właściwie na nią idę skoro i tak jej nie zdam?  Odpowiedź jest prosta-z obowiązku,ale obowiązku takiego moralnego,no no;)

Ej wiecie co? ja nie wiem,może inaczej patrze na niektóre sprawy ,ale w ostatnim czasie odnosze wrażenie,że niektórzy ludzie robią z Nk jakiś portal randkowy! No ,bo przepraszam ale ileż można dostawać wiadomośi dotyczących spotkania?! Jeśli raz napisałam ,że nie ma takiej możliwości ,to przecież ja nie zmienię zdania! Czy to jest dla niektórych osób takie trudne do zrozumiena;>

Oczywiście  są to  tylko poszcególne jednostki,aczkolwiek bardzo męczące mnie zwoim zachowaniem. Jak już jeden taki pajac się odczepi,to zaraz znajdzie się kolejny... !

Pragnę również dodać ,że nie chodzi mi o wszystkie osoby które coś tam do mnie napiszą,ponieważ  są też osoby piszące w sposób kulturalny,nie narzucają się .

Za niedługo idę na wieczorny spacerek,tak więc idę się ubrać

Pojawiasz się i znikasz i znikasz i znikasz ,mam na Twym punkcie bzika

,bzika  mam bzikaaaaa....<tuptup>