Teraz ty mi zawróciłes w glowie.. Twoje sms doprowadzaja mnie do szalu.. Jest dobrze.. Ale czy nadal bedzie.. Nie wiesz o mnie nic co mnie dusi w srodku nie moge na siebie spojrzec w lustrze bo widze swoja twarz i zaczynam plakac nie moge sie uspokoic a czemu..?? Proste musiałam wziąs tabletke zeby w ciaze nie zajsc moj partner po przedni tego nie chcial... A ja chciałam mie to dziecko i urodzic.. Do dzis sobie tego nie mogę wybaczyć.. Śmierć jest blisko.. Śmierć jest lżejsza.. Życie jest trudne i nie zrozumiałe.. Nadal mam myśli samobójcze.. Zeby do domu nie wrocic z szkoły.. Ale się lekam boje sie czegoś.. Co to jest.??? Śmierc mi sie śni.. Ale nie moge wyobrazić sobie ile osob bym zostawiła.. Nie chodzi mi o rodzicow bo oni mi w niczym nie pomagają.. O przyjaciól mi najwiecej mi chodzi.... Śmierć jest blisko chodzi obok mnie.... Krew się leje.. Czuje ze umieram.. Lzy po policzkach.. I czuje ze juz nie moge musze przestać...
Dziś zapytałes sie czy poczekam za tobą bo musisz wyjechać do Angli.. Cicho odpowiadając.. Powiedzialam,ze zaczekam.. Mieliśmy tylko dwa spotkania.. A ty mi zadałes pytanie.. Wyjdziesz za mnie.? Odparlam że tak,czuje to cos do ciebie Wiem ze jesteś przy mnie.. Myśle o tobie.. Ale jak pomyślę ze masz wyjechac do wakacji serce mi sie kroi.. I znów zaczynam myślec o żyletce i o tej plynacej po mnie krwi... Strumienie.. Nie moge przestac mysleć o ty.. Gdy ty jestes przy mnie wiem ze nic sobie nie zrobie już... Kocham Cie Patryk nie opuszczaj mnie.. Jestes mi potrzebny. Potrzebuje Ciebie.. Tylko ty mi zostałeś.
Zapraszam
+dodajemy?