Hej

Dzisiaj pobudka o 4.30,5.30autobus.badanie,lekarz.Po pobieraniu krwi zrobił mi się słabo ;| możliwe ,że przez to ,że tak wczesnie wstałam...Później zjadłam pół kanapki z żółtym serem i kitkata karmelowego ; p Tego kitkata mogłam sobie darować,bo i tak pewnoe po kanapce bym nie padła;| Kit kat w zaokrągleniu 300kcal, pół kanapki czyli tak jakby 1 krompa chleba razowego,połowa  plastra sera,okrągłęgo, 0,5 cmgrubości ( mama robiła...) trochę masmixu to chyba z 200 kcal. Powiedzmy ,że śnaidanie  + 2 śnaidanie miało 500 kcal

obiad 1 ziemniak,  8 małych kluseczek ziemniaczanych gnocchi z lidla,30 gram liści i łodyg z buraków młodych,łyżeczka koncentratu pomidorowego,10 g parmezanu,cieniutki plasterek sera ,praiwe przezroczysty. 400kcal?

podwieczorek 3 kawałki ciasta z wiśniami ?

kolacja 100ml kakao, 2 kawałki cista z wiśniami

co do ćiwczeń.

powiedzmy ,że spacer po mieście, na pkp,od lekarza do centrum handlowego,z powrotem,pozniej z pks do domu wiec moze zrobilam 2 km xp?

wieczorem X zabrał mnie do stadniny;p Pierwszy raz jeździłam,wiec wysiłek był niewielki.Stęp,kłus i tyle.

Konie to świetne zwierzęta, potężne,mądre,piękne.Ha jeden nawet się do mnie tuliłNiestety była to jednorazowa "wizyta" .Zostalam nawet uznana za studentke weterynarii....:( wszystko przez to ze X wspomnial ze wlasnie na tym jest...a ja coz ,nie mam nawet szans na jakiekolwiek studia.Coraz blizej do czwartku.o godzinie 12 30 czerwca moj swiat sie zawali.Teraz tylko cieszy mnie wysilek fizyczny. A te obzarstwa jeszcze zaogniaja poczucie kleski i beznadziejnosci.

Mało dziisja zrobiłam, ale uwierzcie, byłam potwornie zmęczona po tym całym wyjeździe, jeszcze na 16 szłam na terie z prawa jazdy.Siadłąm z tyłu , a koleś włączył klimatyzację chyba na najmocniejsze chłodzenie.(?)PRzez całą godzinę trzęsłam się z zimna:(

Dokłądne bilansy zacznę od wtorku bądź od środy.Teraz to takie chaotyczne...

A i przepraszam,za zjadanie polskich znakow w polowie notki i w tym fragmencie, te 2 czesci pisalam na koncu, a walasnie cos mi sie przestawilo i jak naciskam alt to nawet nic mi sie nie pojawia. shift i control jednoczesnie probowalam, ale to nie to bo z i y jest normalnie.;/ moze jutro bedzie ok.