Cześć...Na zjdęciach jestem ja, co prawda były one robione chyba 3 lata temu.Teraz brzuch mam troche lepszy.Ogólnie wygląda to troche podobnie do tego co jest teraz.Jak będe miałą dostęp do jakiegokolwiek aparatu to wstawie obecne.
Zauważyłąm,że cokolwiek nie zaczne robić ,biegać ,jeździć na rowerze cyz coś to moje nogi zamiast gubić tłuszcz,tylko obrastają mięśniami;( Wydaje mi się ,że teraz mam nawet jeszcze większe uda niż na tych zdjęciach;| Nie wiem co mam zrobić z nogami...Brzuch też mnie wkurza,najgorzej dolna część, bo góra nie jest taka zła..Zastanawiam się jak wy możecie jeśc po te 400 lub 500kcal dziennie, dla mnei jest to nie wyobrażalne.
przez ostatnie 3 dni czyściłam wsyzstkie zapasy, czekoladki ,chipsy ( 3małe paczuszki) co prawda nie było tego ąż tak duzo.Ale wolałam zjeść zeby mnie nie kusiło.Jeżeli rusze królika wielkanocnego to będzie już na prawdę źle ze mną;p Wiem,wiem ,że mogłam to zostawić i że tylko sie usprawiedliwiam:D Ale wiem też ,że jak nie ma w domu nic słodkiego to na pewno nie pójde do sklepu i nie kupię;) w kryzysowych sytuacjach jem łyżeczkę moidu lub robię mocniejsze kakao.Kaloryczne,ale zdrowsze.Na szczęście rzadko się to zdarza.Jutro spróbuję wyżyć na samych płatkach i otrębach ,kisielkach bez cukru,wodzie i soku warzywnym.A jak coś to jeszcze jakaś marchewka czy pomidor wchodzi w grę.Mam nadzieję,że dam radę.Jeżeli nie bedzie to oznaczać ,że albo z wami jest coś nie tak,że potraficie tak mało zjeść albo ze mną coś nie gra;p
Dzisiaj zrobione ćwiczenia a6w, 3 serie moich ćwiczeń, 3 serie zprogramu 14 dni.
A wczorajszy rower, niestety koleżanki wymiękły; p JA miałam nastawienie bojowe,wzięłam wielką butlę wody, mały soeczek,bananka i kanapeczke a nawert worek na śmieci żeby zrobić pelerynkę w razie deszczu;D Wypiłąm więc pół butelki wody i zjadłąm pół kanapki;p dwie dziewczyny po 15 km pojechały do domu, a z trzecią koleżanką zrobiłyśmy jeszcze trochę, nie wiem ile dokładnie wieczorkiem sobie pozaznaczam na mapie to napiszę.
Polecam aplikację rowerowy świat na facebooku!
Trasę 110 zostawiam dla mnie i X on na pewno da radę:D
A dzisiaj musiałam ponownie się kłuć, Mama pojechała odebrać wyniki, okazało się ,że jest tylko 1/3 a reszty badań nawet niee zrobili;| Więc ponownei leciałąm do laboratorium...
Wasze notki poczytam późnym wieczorem lub jutro;)
Trzymajcie się