Dzisiaj:

śniadanie

 6 plaskich łyżek musli,8 suszonych żurawin,ok 100 g jogurtu ok 300 kcal?

2 śniadanie

pół pączka,bez nadzienia  ( ) 150 kcal

obiad

ok 1/2 płaskiego talerza makaronu ( wiem za dużo ;/ ) pół talerza brokułów ,do tego sos pomidorowy z oliwkami i cebulą zrobiony prze mnie;p dodałam do tego sosu ser -_- więc może z 500kcal ?

podwieczorek

lód z lidla 190 kcal

kolacja

7 gnocchi z 1/2 szklanki przecieru pomidorowego ,łyżeczka oliwy z oliwek, parmezan i oregano. chyba z 300 kcal

hahaha jestem świetna pierwszy dzień diety i dupa; p zamiast 1200 wyszło mi 1500 Nie mogę tak zawalać...jak teraz będe się obżerała to gdy trzeba będzie ubrać strój znowu będzie wnerw.

Jutro lepiej się postaram...

Wiem,wyglad to nie wszystko,ale jakoś lepiej się czuje gdy ćwiczę.Dzięki temu mam dobry humor i ochotę na naukę itp. 10 dni do wyników...a ja nadal nie wpłąciłam kasy na żadną uczlenię.24tego mija termin;/  w sumie to chyba nie chcę iśc w tym roku na studia  z moją maturą i tak chyba się nigdzie nie dostanę.Cóż.Niedośc ,że nie chciało mi się uczyć to jeszcze zrobiłam idiotyczne błędy...

dupa,dupa,dupa .Jestem beznadziejna.