24I2011r. sprzątanie u pana S. było b. poso.
co się działo? zapiszę, póki pamiętam. fajnie będzie się to czytało za jakiś czas.
- jechałyśmy tam bez śniadania
- ------||------ 29 i czymś jeszcze
- było zimno i na dworze, i w mieszkaniu
- lubimy kłidicza
- -4o C + mycie okien w samej bokserce = głowa boli
- głodne byłyśmy
- pierwszy raz w życiu umyłam podłogę!
- słit focie i filmiki? wykonane
- lubię tańcować.
- A*** mieszka tam
- ... a tam F****
- połamane paznokcie, moje of kors
- starszy pan plej boj mówił: kup czapkę! a my: tak, tak, tak! o on się śmiał. a Natalka się zakryła. i jak zwykle to ja gadałam. bo wypadało coś odpowiedzieć temu panu, prawda?
później byłyśmy u Cie, Natala? tak! byłyśmy u Cie, ugotowałyśmy nie-pamiętam-co, zostałam odprowadzona na trening, na którym musiałam się tradycyjnie poberechtać. było z kim. co było później? nie pamiętam. z poniedziałku na wtorek chyba nie spałam.
podsumowując: to był BARDZO fajny dzień. :3
próba nerwów :klik:
słabe to chyba, skoro wytrzymuję już ponad 30 min., mając nerwicę.
Użytkownik mowmiryska
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni użytkownicy: amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuuban
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wielkanoc pamietnikpotworaTradycyjny biał barszcz bluebird11*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz