'... nie da się jej tak po prostu odłożyć na półkę.'
taaaaak, czytając ją, pragnę przeskoczyć każdą literę, byle tylko być dalej i dalej, wiedzieć więcej i kolejny raz poczuć, że to następna książka, która w każdym niespodziewanym momencie mnie zaskakuje!
polecam. ( :
nigdy nie ciągnęło mnie do czytania książek, przynajmniej nie aż tak, jak teraz. może musiałam dojrzeć. może musiała mnie jakaś zafascynować, aby zrozumieć, że to coś, co daje wiele radości, wzruszeń, uśmiechu lub współczucia, wiele możliwości przeżywania chociaż przez chwilę tego, o czym marzymy lub dostrzegania tego, czego powinniśmy uniknąć.
cieszę się, że się 'przekonałam' do tych ułożonych w jedną całość liter, które dają mi więcej uśmiechu i często dużo więcej powstrzymywanych łez niż jakikolwiek film! :)
takiego wieczoru potrzebowałam.