Mam ciągle w głowie ten abstrakcyjny świat. Brudny kreuzberg i prywatny autobus spod domu pod Luzię. U1 w każdy weekend z odrobiną rozlanego piwa i przerysowaniem. Nie wyobrażam sobie, żeby Almodovar nie nakręcił o tym filmu. O fitness klubie przy europa center i o całej tej sodomii, która się tam wyprawia każdego dnia.
Kocham dewocjonalia z tureckiego sklepu i tą dyskretną dawkę kitschu, jaką mi serwował w ostatnie dni. Świecące ołtarzyki i św. Franciszek w brokatowej kuli. Podświetlane rybki, które przepływają przez akwarium. Sztuczne kwiaty zatopione w plastiku.
Kocham tą niepotwierdzoną naukowo zasadę, że na kreuzbergu jest cieplej. Kocham się stroić przez godzinę i przeglądać w lustrze z każdej strony po to tylko, żeby móc przekroczyć próg mojego małego nieba. Surrealistyczny świat .
To co najpiękniejsze w tym mieście, to to, że można robić wszystko, na co się ma ochotę. Chodzić nago po parku. Trzymać piwo w ręku. Leżeć na trawie i obserwować gwiazdy, mając wokół siebie mnóstwo palących się świeczuszek. Jeść najtańsze sushi świata.
I ta ilość przerysowanych postaci. Jak z filmu. Bitsches z Hackescher Markt, tańcząca baba w Rose, pan z kebaba, który popija mate i wypełnia zakłady piłkarskie ( w zeszłym tygodniu wygrał 5 tys. euro!).
Będzie mi brakować mojej ostatniej rutyny. Wychodzenia o zmroku, wracania o zmierzchu. Jeżdżenia po mate ( mate mate mate! gdzie jest moja mate?!) na rowerze z frędzelkami, które ktoś znaczącą oskubał na scheisse kreuzberg. Złoty kotek machający łapką. Hefe dunkel bier i zielone lucky strike. So schmeckt kreuzberg. Verrückt!
Love schwulove
Ta fascynacja nigdy się nie skończy.
Inni użytkownicy: kowalski33lucas25mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypop
Inni zdjęcia: Grecka przygoda na Evii activegames12 / 03 /25 xheroineemogirlxTruck1 Polska kowalski33... thevengefulone... thevengefulone... maxima24... maxima24... thevengefulone... maxima24... thevengefulone