W Strugach Deszczu Potykam Się^^ 

Wiem foto stare ;] z tamtych poczatków wakacji chyba xD ale lubie je ;d bo jest spoko xD

Ogólnie chciałam podziekować za wczorajszą 18stkową impreze ;D

Było MEGA.^ i to w chooy xD

do pokoju wchodzi Mela z Nenu siadają.^ później pierwszy toast z nimi NenU cała ręka chodzi nie czeka do końca bo by jej sie wszytsko z kieliszka wylało xD

Ekipa była dobra w chooy. Później oczywiscie NenU siedzi spokojna jakby nigdy nic i słyszy

-Ruda.^ ahh tam Ruda już wkurwiona bo zało wypiła xD

i wtedy Nenu beka w chooy i zaczyna z rudym w duyskusje wchodzić xD bo naprawde grubo xD

Albo siedze sobie na fotelu na kółkach i na parkiet z fotelem ciągnie mnie Żaba i zaczyna mną kręcić i później przez długość mną popychali aż Żaba wziął mnie na ręce i pozniej rzucił Rudemu jak stał obok i nagle wzieli mnie razem i łubudubu xd:

1 wybicie ~NenU zajebała głową w zyrandol xD

2 wybicie (było juz gorzej ;d)~ Zle trzylmali NenU sie wysunęła jak poleciała do tyłu i zrobiła salto w tyl i wylądowała pod stolem koło kolumny na podłoge xD to było grubo xD Oczywiscie ja beka w chooy XD bo nie moglam ze smiechu wcale wyrobic i wszyscy beka w pokoju normlanie obłed i tylko tak przychodzi Rudy z Żabą i:

-Żyjesz.?

-Noo. ;D

_to wstawaj- wyciągają ręce

-Zaraaaaa bo musze guzik zapiąć .

i no później juz unikałam parkietu xD

albo z Kitasem o pocztówce obiecał mi pocztówke bo jechał tej samej nocy w góry i musi mi przywiesc xD

ale ogolnie impreza byla zajebista.^

Niestety nie udało mi sie dotrzec na poprawiny wieczorem ale chooy ;d

Jeżeli spotkałam chłopaka podobnego właśnie do Ciebie i nagle przypomniały mi sie chwile spędzone właśnie z Toba i ten czas gdy rozmawialismy przez tele o różnych  godz. i gdy pisalismy kazdego dnia az do poznej nocy.. Mogą mi zaoferowć to, że kiedyś jeszcze porozmawiamy chociaż ze sobą.? Czy możliwe jest to, że za Tobą w jakiś sposób tęsknię.? Że brakuje mi Ciebie nie ważne pod jakim względem.? Że mimo tego upływu czasu chciałabym iść z Tobą tam gdzie chodzisz z każdym i wysłuchać jeszcze raz tego co opowiadałeś kiedyś.? Czy tamten czas gdy łączyła nas nie wiem moze nawet przyjaźń nie jest wart tego, aby to odnowić.? Abyś choć raz przytulił mnie tak poprostu. Jak nigdy, przecież wtedy zaczynałam łapać co to jest życie.. Ten czas od kiedy urwał nam sie kontakt za kazdym razem przezywam na nowo to co się dzieję. Gdy tylko pomysle o Tobie.. Gdy patrze na zdjecia.. Słucham piosenek, których słuchałam wtedy i nagle czuję łzy spływające po policzkach prosto do mych warg..

>>Odezwij się kiedyś co.? ;* jak już bd wiedział, że to do Ciebie właśnie są kierowane te słowa... (S)<<

NenU