photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 WRZEŚNIA 2012 , exif
390
Dodano: 1 WRZEŚNIA 2012

Już po wakacjach

Dziękuję wam za wspaniałe wakacje będę za wami bardzo tęskniła...... 

 

-Annie  czy ty mnie kochasz? 

Już chciałam odpowiedzieć, gdy napotkałam jego badawczy wzrok. Nie wrogi właśnie badawczy. Spuściłam oczy.  

- Ja.... no...

- Hej przerwał mi łagodnie i ścisnął moją dłoń-Wystarczy, że mówmy o tym więcej. Oboje znamy prawdę. Kocham Cię do utraty tchu, do obłędu zawsze kochałem,. Ale ty poznałaś kogoś innego.

Rzuciłam mu przerażone spojrzenie. 

- Wiem ciągnął.- Wszystko widzę jak na dłoni. To się stało w Kornwalii i naprawdę nie mam ci tego za złe. Owszem, jest mi smutno, ale nie dlatego targnąłem się na życie. Teraz zacznę nowy etap, a ponieważ jest to coś, o czym zawsze marzyłem, muszę zmierzyć się z tym sam. 

Pochyliłam sie i oparłam czoło o jego dłoń.

- Och, Dawidzie tak bardzo mi przykro- szepnęłam zawstydzona.

- Daj spokój. Co mogłaś poradzić na to, że się zakochałaś? Poznałaś mnie, kiedy byłaś w depresji i potrzebowałaś akurat kogoś, kto jak ja pozwoliłby się utrzymać na powierzchni. Zapewnił bezpieczeństwo. A mnie tak bardzo zależało, żeby Cię zatrzymać! Małżeństwo, dzieci- dużo dzieci,  i to szybko, żeby związać cie ze mną na zawsze. Teraz widzę jak byłem beznadziejny. -Uśmiechał się przekornie. - Może to brzmi dziwnie ale właściwie dobrze się stało, że przedawkowałem i że mnie odratowano. Decydując się na coś tak drastycznego, sięgnąłem dna, a teraz mogę już tylko piąć się w górę. Cieszę się że nie umarłem. Hugo mówi, że proces będzie krótki. Najpewniej zakończy się zawarciem ugody poza salą sądową. A pozytem wyjeżdżam. Nie myśl że z radością w sercu pozwalam ci odejść, bo naprawdę cię kocham, ale to jedyna droga. 

Patrzyłam na niego z milczącym podziwem. Nagle z oczu popłynęły potok gorących, słonych łez. David wyciągnął ramiona, a ja przywarłam do niego i oboje opłakiwaliśmy naszą utraconą miłość.

W końcu wytarłam porządnie nosi kiedy wymieniliśmy nieśmiałe uśmiechy, poklepał moją dłoń. Zrozumiałam że powinnam iść. 

Autor: Catherine Alliott