Noo przypomnienia z moich Urodinek(19.12.2010r.) :** Cudnie.

NA zdjeciu z moimi przyjaciółkami...:***KejTi i KaMilką :***  <3

Mówiąć ogółnie to życie toczy się dalej...

Tak jak każdy narzeka, tak też każy ma coś na sumieniu...

Życie jest trochę popierdolone, bo podkłada kłody pod nogi, takie,że sie póżniej wszystkiego odechciewa...

Najgorzej jest gdy nie ma sie wsparcia we własnych rodzicach...

dobrze że jeszcze istnija ludzie, wspierający bezinteresownie.. beż potrzeby, tylko z litości lub z troski o drugą osobe... Nie wolno niczego lub nikogo szukać na siłe, bo wtedy sie jeszcze bardziej od siebie to odpycha.

Miłości też nie można szukać, to co jest nam pisane to to sie wydarzy...

Kto jest na pisany ten bedzie nam towarzyszył w życiu.

Głowa do góry i prosto przed siebie musze kroczyc, aby dotrrzeć, do swoich marzeń i pragnień

Do zagibionej. Jak masz jakiś problem to jakos sie odezwij, to może Ci jakos podpowiem cokolwiek...