I chciałabym mieć Cię na własność. Być z Tobą zawsze i wszędzie, bez względu na konsekwencje.I po raz pierwszy czuje, że mogłabym przetrwać każde piekło, tylko po to by móc trzymać Cię za rękę. Nie chciałabym jeszcze raz przechodzić tego co przeżywałam ostatnim czasem. Miałam wrażenie, że nie ma już dobrych dróg , że w ogóle nie ma już nic dobrego dla mnie . Pojawił się człowiek który sobą naprawiał mój każdy zły dzień, przeganiał smutek i powodował uśmiech na twarzy jednak ja standardowo potrafiłam wszytko zepsuć.Miałam wrażenie, że jestem jakąś kosmitką, tak bardzo chciałam szczęścia drugiej osoby, że gdzieś zaprzepaściłam swoją szansę, czułam jak wzystko przeciekło mi między palcami i, że nie mam szans już tego podnieść. W akcie desperacji postanowiłam zrobić wszystko by zostać znienawidzoną bo uznałam, że tak będzie lepiej dla mnie i dla wszystkich dookoła a przede wszystkim łatwiej ędzie zapominać . jednak zasada , że głupi zawsze ma szczęście znów znalazła potwierdzenie . Dostałam szczęście od losu , trafiłam do nieba w samym środku piekła. Wzystko jest idealne ,tak idealne, że aż trudno w to wzystko uwierzyć. Pierwszy raz w życiu czuje, że jestem szczęśliwa tak na 100%. Myślałam, że nie można mieć wszystkiego a teraz dopiero widzę jak bardzo się myliłam . Mając Jego mam wszystko i to nie jest kwestia posiadania tylko pełni szczęścia. Pierwszy raz czuję taką pewność. I chyba nigdy tak nie tęskniłam. Gdy przyszedł czas , że musiałam się odkleić od niego poczułam się jakby uzło ze mnie całe powietrze . Ważna jest dla mnie Jego obecność, bo Jego obecności jest mi ciągle mało. nie jest łatwo ale wiem, że musimy dać radę i przetrwać ten trudny czas aby później móc spędzać ze sobą jak nawięcej wolnych chwil. Co prawda nie cierpię gdy nie ma Go obok ale teraz chce nauczyć się jak najlepiej czerpać radość z każdej chwili. Zawsze myślałam, że tacy mężczyźni istnieją tylko w pięknych bajkach, filmach i książkach. Każdego ranka gdy otwieram oczy moje serce zaczyna przyspieszać z obawą , że mój sen się własnie skończył ale chwilę później dostaję potwierdzenie, że mój idealny egzemplarz jest obok pomimo odległości . Kiedyś bałam się przyszłości, bo myślałam, że nie spotka mnie nic dobrego ale od kiedy pojawił się On wszystko się zmieniło a ja już się nie boję , bo moja przyszłość ma piękne oczy, słodki uśmiech i najlepsze serce na świecie . On odmienił moje życie nadal nie wierze , że ktoś taki jak On potrafi zaakeptować moje wszelkie rozterki emocjonalne i mnie taka jaka jestem. Szczęście przyzło samo w momencie gdy już się nie spodziewałam jego wizyty. Jestem tak bardzo szczęśliwa, mam najwspanialszego mężczyznę na świecie i żadne słowa nie są w stanie opisać tego jak bardzo mi na Nim zależy.