Nie zawsze w cenę miłości wliczone są wszystkie dodatki.
Bo wiesz, zdaje mi się, że jeśli kogoś kochasz wraz ze wszystkimi wadami, nigdy go nie zapomnisz, nawet gdy odejdzie. Nigdy mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych. Myśl o nim powróci instynktownie mimo twojej woli. Nawet gdy już nie będziesz chciała o nim pamiętać.znasz to uczucie? kilka dni próbujesz zebrać się aby cokolwiek napisać. przychodzi ten dzień. otwierasz okno rozmowy, jeszcze raz dokładnie analizujesz co napisać. piszesz zważając na każdą literę, każdą minkę, każdy przecinek. wkładasz w to tyle serca, palec kieruje się w stronę entera. wysyłasz. serce podchodzi ci do gardła, ledwo mrugasz bo czekasz aż w końcu pojawi się ten cholerny ołówek. niby zwykły piszący ołówek, ale w tej chwili znaczy dla ciebie bardzo wiele. pojawił się. serce zamiera w bezruchu. setki przemyśleń przelatuje przez głowę. nagle uważasz że wysłanie tej wiadomości to najgorsze co mogłaś zrobić, z drugiej strony wreszcie jakiś krok. odpisał. świat powinien wrócić do normalnoci , ale nie wraca bo przecież ta rozmowa nic nie zmienia. Uświadamia jedynie tą wielką obojętność .Wszystko stało się szare.Ta cała szarość mnie wykańcza.Chciałabym żeby znowu było kolorowo.Chciałabym.. Nie mam chyba nawet nadziei ,że wrócisz.Nie mam siły żeby wspominać wszystkie szczęśliwe chwile ,które spędziłam z Tobą.To doprowadza mnie do łez.Doszłam do momentu w któym mogę sama siebie spisać na straty. Chciałabym wykrzyczeć Ci prosto w twarz,że Cię kocham.Ale nigdy tego nie zrobie.Muszę być twarda. Umarłam w środku.Popadłam w głęboką nicość.