photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LIPCA 2010

Heineken Open'er <3

Było nas widać zewsząd dzięki tym flagom. W ogóle, kilku fanów WHU z Anglii tam spotkałem, jeden miał wytatuowane dwa młoty na klacie, całkiem nieźle zrobione. Ciągłe śpiewanie hymnu WHU z Anglikami czy chociażby z Irlandczykami piosenek o pieprzeniu Henryego wymiatało. W ogóle wszystko było tam świetnie oprócz tojtojów i kolejek pod prysznic, no i samych pryszniców w sumie też. Jeśli już być szczerym, to Angole nazywali mnie "Legendą" <fuckyea>

 

Co do zespołów, The Hives rozjebało wszystko, po prostu czułem się na ich koncercie jak po wypiciu 5 red bulli, nie mogłem w miejscu ustać. Archive również dało radę, chociaż goście od nagłośnienia przesadzili z basem. Mando Diao i Kasabian było w miarę w porządku, jednak spodziewałem się po Nich troszkę więcej. Szkoda tylko, że Ellie nie przyjechała. Teraz z utęsknieniem czekam na Open'er 2011, a tymczasem za 7 dni do Eng.

 

 

 

 

No i przede wszystkim...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

CHROŃ SWOJE PIWO!

 

 

Komentarze

~martuchw chroń swoje piwo.
01/04/2012 13:04:05
~buczek < spam >
01/08/2010 23:50:42
~buczek < spam >
01/08/2010 23:50:38
~butzscho nie wiem i nie wiem pod czyj, to z przemęczenia...
07/07/2010 16:43:01
~martuchw sardynki, łuuuhuuuu !!!
07/07/2010 15:56:44
~sroxy to byłeś na openerze czy meczu whu ? :D:D:D
07/07/2010 13:33:48
~monciakkk ale że jak pod kolor oczu?Oo
07/07/2010 9:16:34
~buczek w ogóle masz tło pod kolor oczu.
nie pytaj, ale ja trzeźwy ; )
07/07/2010 0:12:09
~butzscho taki 'fuckyea'
07/07/2010 0:10:59
~buczek i teraz będziesz chodził taki < fuckyea > i już nie będziesz chciał się ze mną kolegować...
07/07/2010 0:10:46
~nitro kolejny tekst, który można zaliczyć do kultowych zaraz obok bzium i hapsz hapsz ; D
06/07/2010 23:30:08