Nie było mnie tutaj od czasu twojego wyjazdu, zapewnie nie którzy z was chcieli by wiedziec co sie ze mna działo..
hym od czego tu zaczac? wiec tak jak pisałem nie było mnie tutaj od twojego wyjazdu jakos za bardzo mnie bolało to ze wyjechałes... nie chciałem tutaj wchodzic itp.. jednak wakacje mijały dni mijały a ty przez cały czas byłes... ale hymm czy jestes nadal? chodzi mi bardziej o to ze za 12 dni wracasz do mnie a ja nie wiem czy jestem na to gotowy czy chce zebys był czy wgl bedziesz? jak wyjezdzałes bardziej mi na Tobie zalezało niz teraz gdy juz wiem ze bedziesz... :> bo ja nie wiem czego tak na prawde ty ode mnie oczekujesz... chcesz miłosci ? czy przyjazni? to duza roznica.... kiedys wystarczałoby mi zebys po prostu był przy mnie jak najblizej lecz teraz po wakacjach gdy juz jakos tak nie zalezy mi jestes bo jestes... niby najgorsze za nami bo przetwalismy ta rozkake cała ale no kurcze... nie umiem o tym pisac chce zebys był jaram sie faktem ze zaraz tu bedziesz ale wtedy masz byc twoje słowa ze bedziesz maja byc czynami ja nie chce znów sie o to prosic zeby sie spotkac nie to nie... tak to tak chce Cie widziec u mnie codziennie bo Cie kocham debilu mój... :> tylko kochać chce ze wzajemnoscia.. zeby nie było tak pieknie tak nadal jestem sam i nadal kocham tylko osobe która o tym nawet nie wie ze ja kocham... eeh... wszystko jest na prawde ciezko zrozumiec ciezko jest byc biseksualnym i kochac akurat ta połowke... do zobaczenia za 12 dni wtedy napisze... :> wgl miski wakacje nam sie skonczyły juz prawie ! :>
Inni użytkownicy: nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkwjozefwielkicernowyevergreyhalitat
Inni zdjęcia: wiosna vela44... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Thursday again quen... maxima24... maxima24... maxima24