Dobre serce wraz z pokorą miłości przynosi kłamstwo
potem pretensja - monolog z mych włości w tym szkodzi bardzo
nic złego nie robię ja w tym, więc dlaczego szatan wszystko niszczy?
czy ten, kto chce dociec prawdy, jest na pewno aż tak ironiczny?
Ta ironia polega na tym - skrycie pragnę bezwzględnie dobra
jaki morał? dociekaj prawdy, by z przegranej z kretesem powstać
a gdy tracisz grunt pod nogami, czuj że jesteś wygrany
a tym słabym stwórz coś, co da im ulgę w geście triumfalnym
Bo oni i tak wiedzą swoje, argumentując że swoje robią
po to, by w myślach kreśląc koniec, za słów cenzurą mieć w sobie to coś
co sprawi, że udźwigną coś, co do udźwignięcia nie jest
potrafić wejść w uczciwą dorosłość? Wśród ciśnienia prędzej...
Ja nie dorosnę do dorosłości przez to, że za dzieciaka dorosłem
mam przez to ciągle wgląd w to co złości większość, lecz jak chcę nazwać co sądzę
na dany temat, tak aby wiedza dała dylemat na prawdy deptak
ja cały we łzach padam - by przetrwać marazm piszę, aż dam zastrzyk w wierszach
Dlatego to robię teraz - co nie zmienia jakby faktu, że w głowie jest strach
mam wewnątrz go, bo chcę szczęścia dla przyjaciół, lecz odniesienia
jakie przytaczam, wciąż obracają się przeciwko mnie
zatem przygasam, bo kocham - a to jest niewygodne
Wiara w miłość i przyjaźń, bez wiary w ludzi, mnie wypełnia
A naiwność mi zbrzydła, lecz mam zmysł cnót, i się w tym spełniam;
Coś kosztem czegoś - nadzieja, miłość i wiara w pakiecie
z rozwojem wewnątrz, daje braki w oryginałach najczęściej
Stąd moja potrzeba przyjaźni trwa - bo pragnę kochać i być kochanym wciąż
bo to jak wgłąb wnętrza wyjaśniła kochanie - to jak mi z tym od lat było:
W związkach to ja kochałem, by w zamian za opakowanie pójść na dno
to jak można morale w tym zszargać, mam opracowane już dawno
2 dni temu
16 LUTEGO 2025
3 LUTEGO 2025
2 LUTEGO 2025
26 STYCZNIA 2025
25 STYCZNIA 2025
23 STYCZNIA 2025
19 STYCZNIA 2025
Wszystkie wpisy