photoblog.pl
Załóż konto

Może komuś się spodoba...

Analizując absurdy afektywnych amatorów 

będę bardzo bierny bowiem brakuje badań boru 

człowieczych czeluści - czymże czas? Całością częstych ciekawości: co? czego?...

dodanych do dania dobrego? 

...Dlaczego? - darujcie... - dobry duch drąży dostatek 

elokwencji ego, ewoluując etos 

Faworyzując formą frazes 

gonię gąszcz głosów gnuśnym gazem 

hartując harmonię, hamując hades 

ilekroć irracjonalność izoluję imadłem 

Jaśniej? Jasne! Jestestwo jeszcze jedzie jakością 

komunikatów kojarzonych...komunikatywnością?! 

Lepiej liczby liter lakonicznie lirycznym latoroślom 

łagodzić łoskotem łowienia ładu łobuzerską łatwością 

mam możliwości mogące meandry 

nawiązujących notatek nacechowanych namiętnością 

okazać ogólnymi odmętami oralnych obrazów oraz osobliwą osobistością ;) 

potem patrząc poprzez piękno przyćmione pasywnością 

rozmaitych realnych rekwizytów rozmytych rzadkością 

snuję sobie statystykę słów, słuchając siebie stanowczo 

toteż tłem tym, to ten towar tonowany taką umiejętnością;

Utytłany ulęgałkami uchwyconych uderzeń

wersów wtłaczanych wokół wszystkiego, werbalnym: 

You're yourself! 

złączę zbiorem zestaw zwrotów, zwaśniony znów ze złem;

Zezuj zmarniały zmysł zewsząd...

...

Zasmakowały zapiski złożone...? :)

Dodane 9 WRZEŚNIA 2024 ze strony mobilnej , exif
117