Przez cały czas myślałem tylko o tym, jak to ugryźć
wszystko po to, by samemu sobie ulżyć
Rozmowa z Tobą wystarczy - tak myślałem wśród chwil
gdy w śnie zdołałem wypatrzyć sens ich, by się tam móc nimi upić
Od tamtych smsów już mi się nie przyśniłaś
ponad tym jestem wespół z Tobą, gdy mijam
dzień po dniu nasze chwile, których już nie wyliczam
gdzieś w środku zamieniłem je w trudy uciechy z życia
Lecz by Cię przy sobie zatrzymać, zaproponowałem przyjaźń
zanim grób wykopię za życia, zaowocowałem w rymach
dlatego coś oprócz miłości mnie tu na ziemi jeszcze trzyma
a na odruch litościwej buchalterii nie chcę przystać
Po to by wyliczać, ile mi czasu zostało;
Chcę żyć i w tych chwilach życia wypełnić zastój oddając
to, co mnie tak bolało, również w relacji z Tobą
nazywam to odwagą, wśród penetracji myśli, co nade mną stoją
By stawić im czoło, chcę po prostu kochać
i nie zdołać się przy tym ubrudzić do kolan
lecz przez zwykłe skrupuły nie klęczę przed nikim, bo wciąż mam
kręgosłup, przez który nie jęczę, a te wnyki z boku oglądam
2 dni temu
16 LUTEGO 2025
3 LUTEGO 2025
2 LUTEGO 2025
26 STYCZNIA 2025
25 STYCZNIA 2025
23 STYCZNIA 2025
19 STYCZNIA 2025
Wszystkie wpisy