photoblog.pl
Załóż konto

Wyższy szczebel bycia Mniłchasem

W ramach przypomnienia sobie i innym:

 

M - Miłością 

N - Nakieruj 

I - Impuls 

Ł - Łaknienia 

C - Ciszy 

H - Hojnie 

A - Aczkolwiek 

S - Samemu 

 

 

Najtrudniejsze w tym wszystkim, jest zaufać tym wszystkim, którzy tym wszystkim potrzebującym miłości wmawiają aż nadto 

że czym innym jest ta sztuka, gdy myśli burzy nauka o swych bliźnich, obejmujących ich rozkwit w łajdactwo za bardzo 

 

Co do pierwszej zwrotki, odpowiedzieć - prostym, co do zwięzłej formy - należy sarkazmem 

że koniecznie trzeba odbić od społecznej normy, i z powodzeniem skończyć z nią należy na zawsze 

 

To się wiąże z żadnym przywiązaniem do ludzi 

by emocje w sobie samym, były bogatsze od pustki 

zarazem w zarodku należy swe braki wiedzy zdusić 

w tym zabrane za młodu zapędy do relacji międzyludzkich 

 

Najwyższa pora samemu ze sobą zostać 

by zechcieć powiększyć w sobie przestrzeń i móc temu sprostać 

robię to po to, bo to moje życie i ja nim żyję 

i choćbym chciał, to nikt go za mnie nie przeżyje 

 

Ten jeden z najprościej napisanych rymów powyżej 

rysuje zupełnie nowe co do mnie i moich czynów oblicze 

mianowicie, żyć tak, by w tym nikomu nie przeszkadzać 

i stawiać na umiar, by z niczym nie przesadzać 

 

Tylko nakaz kontemplacji życia, niech będzie totalną skrajnością 

by wciąż - z dala od relacji - być tam, gdzie serce wołało: Na pomoc! 

ze spojrzeniem wielce podobnym jak to z avatara 

by ochronić wnętrze przed złem, gdy jego siła napawała 

 

Jeszcze jedna sprawa - trzymać się tezy Mniłchasa to podstawa 

do tego, by niczego nie ślubować i tych ślubów nie odnawiać; 

Człowiek musi być wolny, by mógł swe życie zakończyć 

samemu, nie czując się przy tym człowiekiem samotnym

Dodane 28 MARCA 2024 ze strony mobilnej , exif
1377