photoblog.pl
Załóż konto

...MNIŁCHAS...

 

 

 

Jest totalnym przeciwieństwem duszy towarzystwa 

Jego własny środek to jest bezpieczna przystań 

czyta ludziom w myślach, nie zamieniając z nimi słowa 

zamiast wśród nich przebywać, woli z dala od nich się schować 

 

Jest odludnym dzikusem, któremu tylko wystaje głowa 

ponieważ cały czas myśli, plusem jest Jego świadoma droga 

zarówno prosta, jak i natrafiona w licznych przeszkodach 

by cały czas próbować chcieć swe myśli z nich wydostać 

 

Nie potrzebny Mu dysonans z kobietą, bo przepaść jest spora 

a to czego chce od niej, to by potrafiła go kochać 

widząc w Nim swą przyszłość, można z Nim podążać 

jednakże straszne są w skutkach na Nim smycz i obroża 

 

Dlatego żyje sam, a miejscem jego wnętrza jest schron 

w którym nie ma nikogo, dlatego jest dla Niego jak dom 

a jeśli już ludzie tam są, to wyłącznie najbliźsi 

czyli ci, którzy zdołali jego rany zabliźnić

Dodane 17 WRZEŚNIA 2023 ze strony mobilnej
140