photoblog.pl
Załóż konto

Podszepty szatana

Jest to w pewnym sensie walka dobra ze złem 

i to, jak ona męczy wielce, nazwać można piekłem 

nie robić z tym nic jest w tym wypadku najrozsądniejsze 

dlatego dać czas czasowi muszę na nowo zechcieć 

 

Jest w pułapce małżeństwa obiekt moich miłosnych doznań 

które jej nie daje szczęścia, a ona daje to po sobie poznać 

wdając się z Nią w romans nie liczę na nic więcej 

bo jest bardzo ważne dla mnie jej szczęście, zanim serce 

jeszcze ciągle bije u Niej i u mnie jednym rytmem 

a unieść wyrzut sumień przecież wyrządziłby nam krzywdę 

i dobrze wiemy oboje, że nie o nas tu chodzi 

Ona oddaje się dla swych dzieci, a ja nie mogę jej w tym przeszkodzić 

 

Lecz dziś z rana miałem małą chwilę słabości 

podszepty szatana kazały mi się w tym uczuciu zatopić 

i pokazać jak na dłoni moje uczucie do Niej 

by po miesiącu fascynacji później biadolić i skomleć 

 

Najwyższy czas po mych przejściach po prostu zmądrzeć 

Ona jest zakochana w swych dzieciach i dla nich do grobu jak sądzę 

zechce się pochować żywcem, tak by zapewnić im szczęście 

To zrozumiałe 

z tym, że swą pustkę w sercu - dla Niej - muszę napełnić tym piętnem

Kategoria:
Autoportrety
Dodane 18 GRUDNIA 2021 ze strony mobilnej
199