photoblog.pl
Załóż konto

Wierszyk dla Niej :*

Oświetlasz od przedwczoraj szary krajobraz

 

który tak bardzo również w ludziach tętni co dnia

 

oni mnie nie obchodzą od kiedy mnie chciałaś zapoznać

 

i nadać koloryt dniu, sens przejściom i chęć na rozbrat

 

naszych przejść, bo ile można w kółko nieść

 

kamień z krzyżem na plecach?

 

Jesteś przystankiem i mym oddechem, abym mógł dobiec

 

do kresu zmartwień, nim życie nas zjedna.

 

 

 

Bo wystarczyło na Ciebie spojrzeć, by w sercu szaleństwa

 

stanęły wreszcie w kontrze do rozpędu z miejsca

 

w życie bez miłości, ubogie na ten czas

 

ale do czasu - nim utonę wreszcie w Twych objęciach

 

 

 

Twój uśmiech niczym wulkaniczna lawa sprawia że

 

zalewa mnie gorąc

 

dzięki niemu znów na siłach nadal zaznaję

 

jak wszechświat chcę objąć

 

i połączyć zarazem nasze ciała i dusze w coś co

 

rozum nie ogarnia, a serce czuje tylko błogość

 

 

 

Nie chcę Ci nic obiecywać, ale sprawię że oszalejesz

 

bo wiem czym dla nas będzie wspólne spotkanie, wręcz

 

czuję podskórnie że się rozchorujemy potajemnie

 

na coś, co zaleje naszą dwójkę gdy pocałunkiem oddam siebie

 

właśnie Tobie skarbie, znajdź mnie w sobie zatem

 

zawsze z Bogiem w prawdzie patrzę w coś nieznane

 

acz niezwykle pociągające i potrzebne

 

bo bez tego co noc mam problem iść po niebie

 

 

 

Lecz wiem że właśnie teraz skarbie Cię tam znajdę

 

i droga do Ciebie będzie taka prosta

 

mym niebem Twe serce które otworzyłaś dla mnie

 

bym właśnie w nim razem z Tobą tutaj zaznał końca

Dodane 7 STYCZNIA 2021 ze strony mobilnej
153