Haki zamiast argumentów

Tak to już jest, gdy nie można użyć pięści

używa się haków, by móc się na kimś zemścić

z reguły są to najbliższe osoby

z którymi jest się ze strachu przed opinią lub dla ozdoby.

Nic dziwnego że wśród nich dochodzi tak często do mordów i gwałtów

skoro się tak bardzo tłumi odium i brak słów

z tym związany - w końcu ich nastrój sprzyja by w tej niechęci

przaśny posmród wiatru

zmuszał znosić codziennie niewypowiedziane pretensje

ludzi, którzy w swej obecności

nie są w stanie oddychać

tym samym powietrzem.

A wystarczy podejść do tematu jak ludzie,

zamiast szukać haków użyj argumentów na bóle

które nie dają spokoju,

wystarczy rozmowa - jeden mówi reszta słucha, mądry wymóg! -

by zacząć od nowa jeden z drugim czerpać i szukać pozytywów.

Wszystkie wojny świata są właśnie dlatego

że nie umiemy się przed samym sobą przyznać do błędów,

również dlatego jestem sam,

bo bezmyślnie szukając na mnie haków

zapominałyście użyć argumentów.

Oczywiście byłyby kontrargumenty z mojej strony,

gdybym tylko miał podstawy by się bronić,

ale wy milczeniem wolałyście pokazać

że starczy wam na mnie kontroli

w razie gdybym coś nie po waszej myśli zrobił.

Lecz ja przewidziałem wasz utajniony spryt,

musiałem wtedy wnętrze chronić by ocalić swój byt,

i taka losu kolej: pozwoliłem was odejść,

bo żadna z was z tym nie zdołała wygrać,

ja sukces osiągnąłem, 

a wam wystarczyło tylko w porę do błędu się przyznać.