photoblog.pl
Załóż konto

Jątrząca się rana na sercu

Pochowano żywcem moje w pół złamane serce

dlatego wiem że nie zabije mnie żaden wirus

on weźmie ze mnie prócz serca całą resztę

a niech bierze, i tak nie będę przez koronę cierpieć, bo zażera mnie intruz

który sprawia że kiedyś odrzucony płakałem non stop

teraz nawet nie wiem co to znaczy kochać

bo kochałem tylko ten pierwszy raz tak bardzo mocno

i co jakiś czas to daje upust w moich szlochach.

 

 

Teraz to wiem

złamane serce się nigdy nie zrasta

i człowiek nie chce ale już zawsze będzie się smucić

po czymś takim uczucie na zabój sprzedaje się pod zastaw

bo to co może w każdej chwili do mnie wrócić, zawsze wraca.

To dzięki Tobie Magda...

 

 

I dzięki Tobie w sobie samym mnie przerażają dwie rzeczy

zakochałem się w Ucieleśnionej Idei Spełnionego Marzenia

a przez twoje odrzucenie wolę zapobiegać niż się leczyć

z kolejnego uczucia, bo przez Ciebie na starcie go zaniecham

 

tym bardziej że kobiety u mężczyzn nie lubią wrażliwości

a moja nadwrażliwość, w tym poetycka, zakrawa o kalectwo

dlatego ode mnie odeszłaś, chciałaś sprawdzić kto Ci

jest w stanie dać dziecko, byś mogła je wychować od małego

 

mnie nie dałaś rady wychować ani cząstki

ale dzięki tobie zrozumiałem coś ważnego

by niedomówienia znikły na zawsze, zanim konflikt

zrodzi potencjalną nienawiść między nami w szponach złego

 

Jak mnie złapie wirus z koroną, to odetchnę z ulgą

bo nie będę musiał na pewno się zabijać, żeby umrzeć jutro

to już za mną, a przede mną pewnie przeczekać to gówno

zwane pandemią - jej brak i tak kręci tłumem w kółko.

 

Dodane 14 MARCA 2020 ze strony mobilnej , exif
555
wrzesniowo0109 E tam,Ciebie nie ruszy!!
19/03/2020 19:34:16
Photoblog.PRO mnilchas Też tak myślę :)
19/03/2020 19:39:23