Ehhhh... U mnie dalej nic. Młoda nadal uciska na żebra, nic się nie obniza;/ Wzięła sobie do serca słowa babci i czeka na Nią aż ta wroci;p Za tydzień wizyta i zobaczymy co i jak. Najlepsza pozycja to na leżąco, bo jak siedzę, to Młoda za bardzo naciska i do tego ten ból pleców... O chodzeniu nie ma mowy, bo moje nogi nie dają rady z ciężarem, a nie jest to byle co, bo przybyło mi 20 kilo! To wszystko wina zatrzymującej się wody;/ Spuchlam okropnie. Celulit to mi się zrobił chyba nawet na powiekach;p Pozostało leżeć i czekac;)
Miłego dnia;*