photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 STYCZNIA 2014

2014

Jak znaleźć pasujące zdjęcie nie używajac aparatu od pół roku? Najlepiej wejść w folder "czerwiec 2012", jakims cudem zadziałało xD
Pisanie pracy idzie mi boleśnie wolno, no ale do przodu. Te wszystkie kwejki opisujace jakie to jest cięzkie nie są w stanie oddać tego nawet w połowie. Bo inaczej jest czytać, że po całym dniu pisania ktoś ma pół strony, a inaczej to przeżyć.

Klaudia, mój cichy wielbiciel, znów nakłania mnie do umieszczenia tu czegoś. Czemu cichy? Ano bo jakos komentarzy tu nie ma. Z jednej strony nie chcę tego rozpowszechniać, bo skojarzenie mnie z moimi wypocinami mogłoby sie źle skończyć, z drugiej jednak strony jak nikt nie czyta to jakos tak... Pisać mi sie nie chce. Ojej, mizoruś, jakas ty biedna xD

Dobra, Klaudia, mam pisać tylko o czym? Zasugerowała mi pisanie o piraceniu książek. Tylko ze nie mogę sie tego tematu podjąć. Nigdy nie tworzyłam, nie napisałam więcej niż sześciu stron na jeden temat. Nie mogę stwierdzić co myślą autorzy, czy czują sie okradani. Ksiązki w tym kraju są drogie, mogę powtarzać to w nieskończonośc ale to coś zmieni? Co mnie jednak wkurza to ceny ebooków, ktore są porównywalne a czasem wyzsze od tradycyjnych książek. Moge sie mylić ale kupująć papierową książkę kupuję: przedmiot który pokazuje, ze czytam(wiem, brzmi to głupio, ale tak jest, nawet jeżeli w momencie kupowania człowiek o tym nie myśli patrzenie na półkę pelną książek, mmm), możliwość sprzedania gdy już przeczytam, oddania komuś czy pożyczenia(nie wiem jak pożyczanie wygląda w sensie prawnym ale jest w pełni akceptowalne przez społeczeństwo), przedmiot po którym mogę pisać, zaznaczać robic cokolwiek. Kupując ebooka kupuje tylko możliwość przeczytania, taką sama możliwość daje mi biblioteka, za darmo. Jak się myle niech ktoś mnie z błedu wyprowadzi i powie za co ja mam płacić te 30zł (Sezon burz, przykładowa książka którą sprawdzałam).

No dobra ale nie miało być o tym xD

Innym pomysłem Klaudii było podumowanie roku, ze niby wszyscy tak robią. No dobra, tylko mi się przeszłość zlewa w jedną wielka papkę i nie mam pojecia co było w 2012 a co 2013. Już nie mówiąc o tym że sie gubię i wydaje mi się, ze 2001 był niedawno a to ponad pół mojego życia temu.

No ale sprobować warto, zawsze to nie pisanie pracy, prawda?

2013-1995 znaczy że był to sezon osiemnastek. Osiemnastki były różne, z jednych zapamietałam tylko to jak bardzo chciałam sobie iść albo sie upić, z innych najlepszym elementem był dojazd, były jednak te ciekawsze, bardziej w moim stylu. No wiec podsumowałam :D

Pyrkon, tak byłam na pyrkonie, pisałam o tym już

A o Boszkowie nie pisałam, pływanie w nocy było najbardziej fascynujaca rzeczą roku, ale ten rok był nudny xD
Zmiana pokoi w akademiku i wyprowadzenie sie w ogóle,  mimo że do najprzyjemniejszych wspomnień i tak utkwiły mi w głowie, chociaz wydaje sie jakby to wieki temu było.

Przeżyłam ponoć najcięższy semestr na studiach, chociaż moim zdaniem każdy był najcięższy jak sie go przechodziło. Ale sesja była trudna, to przyznam.

Oczywiście było więcej dni, lepszych i gorszych. Jak o czyms ważdym zapomniałam to przypomnij mi ktos może.

 

I oby ten kolejny rok był lepszy od poprzedniego ^^

Komentarze

~klaudiacichywielbiciel Dobra, ujawnię się, dość tej anonimowości.
Z mojej osiemnastki chciałaś uciec, czy dojazd był fascynujący? ;>
A Boszkowo całe było epickie, wraz z budyniem ;)
03/01/2014 20:51:15
mizore Dojazdu do Ciebie jakos nie pamiętam
A budyń tak, jakim cudem nie pamiętałam o budyniu, może temu, ze nie dostałam filmików jeszcze :/
03/01/2014 21:26:12
~klaudiacichywielbiciel Też jeszcze nie mam, ale dopiero mamy styczeń...
03/01/2014 22:47:12
mizore No w sumie, wysłała to tylko poczta nawaliła i głupio tak męczyć
03/01/2014 23:14:16

Informacje o mizore


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700