Hej hej !

Coraz bliżej weekendu, czas najwyższy bo już nie wyrabiam. Mój czas wolny ? To czas na sen... 

Ten tydzien jest szczególnie dziwny. Nie wiem dlaczego, ale coż jest nie tak i coś jest na rzeczy. Nie wiem, może to cisza przed burzą ? Objazdówka ciąg dalszy, wypoady w południe tak jeszcze do środy. Ale myślę że od piątu będę odpoczywała na swój sposób :) Dzisiaj jesczze romans z matma, korki z matmy, dzisiaj tylko matma. Jutro w miare spoko, tylko wieczorny wypad na karate. A piątek wygląda elegancko, moze jakis wypad zaplanuję sb żeby oderwac się od szarej rzeczywistosci. Sumienie wariuje, myśli plączą mi się po głowie. Coś jest nie tak, ale sama nie wiem co. Czuje wewnętrzny niepokój i zaczyna mnie to boleć. Nie wiem, czy to świadomość kolejnych błędów ? Wiem, że nie jest lekko, ale coś nie gra. Moja cisza jest jeszcze głośniejsza niż ostatnio. Jest to strasznie męczące. Chyba wpadłam po uszy w to bagno. Chce zrozumieć, mówic że nic się nie stało, że jest okay, ale tak naprawde nie umiem być wyrozumiała w tej kwesti. Za duża częstotliwość niewypałół, nerwów i tego, że jest okay. A nie jest. Mówię to tylko dlatego, że nie chce kłótni, nie chce robić problemów, a sama ze sobą toczę walkę, żeby zrozumieć, że nie mam na to wpływu, że to nie jest ode mnie zależne. Może to wszystko mnie tylko zaślepia i nie widzę że to bez sensu. Myślę i myślę, nie daje mi to spokoju i ciężko mi z tym. Widzę ze to źle wpływa na obecny czas. Najgorszy jest moment gdy zasypuje Ciebie lawina pytań, wątpliwości, czy robisz dobrze, czy jesteś ważna, czy cierpliwość popłaca. Ten moment kiedy przytłaczają ciebie te wszystkie rzeczy, odłaczasz sie od rzeczywistości i wpadać w ciemny kąt myślowy, bez wyjścia. Wtedy przychodzi przygnębienie i obawa że nie dasz rady tego ogarnać. Nie chcę wiele, tylko tej głupiej pewności na któa czekam, jestem cierpliwa, mimo że wcześniej ta cierpliwość przeobraziła sie w nienawiść. Nie wiem. Jeszcze nigdy nie byłam tak nie pewna ...

Obrów o 180 stopni. Święta ida pełną parą, prezenty sypią się dla tych najbliższych. Szykują sie miłe niespodzianki :D Rajcuje mnie to nieziemsko. Kocham ten czas kiedy jestesmy blisko, kilka miłych i życzliwych słów, ta atmosfera, ten klimat. Uwielbiam to !

If you love me let me know. If you don't let me go. I can't take another minute of the day without you near.