Kolejny tydzien, kolejne wrażenia ;)
Poczynając od wtorku, caaaały dzień labaaa ;D nic, dosłownie nic nie zrobiłem ;P
Środa spędzona bajecznie - na bajce z babcią ^^ no i super, brakowało mi dawno takiego spokojnego dnia, odpoczynku od komputera :)
Czwartek - zebranie gwiazd u mnie hehehe Kamil i Diva ;D a potem podbijanie miasta z Karolą ;P zaliczyliśmy dworcową i reala haha ;D pyszne kfc xD Potem trochę pomarzłem ;]
Piątek - u lekarza plus trening latin i trening indywidualny na osowej ;)
Sobota - miało byc fajnie, wyszla generalnie kicha... ale z Divą zaliczyliśmy miasto ;* wieczorem z Deo w klubie :) no i było całkiem całkiem, wytańczyłem się, uwolniłem zwierzęce zmysły hahaha xD
Wczoraj - trochę na spokojnie, a wieczór, w sumie aż do późna - u Kamila i Marcina z Karoląąąą ;D czy to już była wyżerka? xD hehehe looooveeeee ;* xDDD
Dziś cały dzień typu obijam się słodko w zaciszu, spokojnie :) Z samego rana świetna wiadomośc, czyli ekonomia zdana ;D jestem oficjalnie studentem 2 roku :) już się nie mogę doczekac, jeszcze dokładnie dwa tygodnie do tego dnia ;D
A tak ogólnie to mam ostatnio dni nijakie ;/ bezpłciowe... głupie... co się ze mną ostatnio dzieje??
Fociaaaach oczywiście z sesji z Divą ;D
Jutro standard
.