Takie cosie nauczyłam się dzisiaj zaplatać.. Ta na górze była pierwsza, a na dole trzecia. Drugą dałam bratu i jej nie mam. W rzeczywistości mają o wiele ładniejsze, bardziej stonowane kolory. Światło ledowe trochę je nasyciło, niepotrzebnie.
Zmęczona jestem, ale nie ma zmiłuj. Wróciłam z imprezy, było cudownie, choć ta introwertyczna cząstka mnie syczy i prycha, że teraz powinnam odpokutować tygodniem zupełnej ciszy i samotności. No, niestety, nic z tego. Mam do zrobienia pewną bardzo ważną rzecz na jut... dzisiaj. Kawa, kawa, jeszcze raz kawa i do dzieła. A jutro kawa. Dużo, dużo kawy. Mmm...
Zastanawiam się, czy jestem INTJ czy INTP... w cząstce J mam zaledwie 3%, a opis bardziej zgadza się z tym drugim. To by tłumaczyło moją prokrastynację i słomiany zapał :P
Pieseł dzisiaj mnie wkurzył na spacerze, ale skorygowaliśmy kilka rzeczy... ciekawe, na jak długo zapamięta to, co mu dzisiaj wbijałam do łepetynki. Muszę z nim jeszcze trochę poćwiczyć nad wychodzeniem z samego domu, bo póki co najchętniej wystrzeliłby jak z procy, nie czekając w ogóle, aż zamknę drzwi. Na zimę to go chyba do sanek uwiążę, tyle ma w sobie pary, to niech ciągnie brata. Choć z drugiej strony, może lepiej nie... Ciekawe, po ilu dniach wróciliby do domu...
...But They Told Me
A Man Should Be Faithful
And Walk When Not Able
And Fight Till The End
But I'm Only Human
Everyone's Taking Control Of Me
Seems That The World's
Got A Role For Me
I'm So Confused
Will You Show To Me
You'll Be There For Me
And Care Enough To Bear Me...
[Michael Jackson, Will you be there]
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24