Moja tajemnica 36
Kilka miesięcy później:
Przez ostatnie miesiące wiele się zmieniło. Z Krystianem wprowadziliśmy się do naszego mieszkania. Oboje pracujemy, bo uznałam, że przecież weekendy mam wolne, a znalazło się wolne miejsce pracy tam gdzie on. Nasz związek dwa miesiące temu został wystawiony na największą próbę, a mianowicie Ksawery tak ten sam, którego znam ze szkoły i był moim dobrym kolegą, dlaczego był? Ksawery wyznał mi miłość, którą odtrąciłam jednak on nie mógł się z tym pogodzić. Jechał w nocy samochodem bardzo szybko, przez co spowodował wypadek i zginął na miejscu. Bardzo mną to wstrząsnęło i długo obwiniałam się o jego śmierć. Mój chłopak nie zostawił mnie mimo to, że go także odtrącałam i wiele razy wykrzyczałam mu w oczy, że go nienawidzę i nie kocham. Później płakałam i przepraszałam go za te słowa. Teraz wszystko jest w miarę dobrze. Lisa rozstała się z Jackiem, bo ją zdradził, a poza tym poznała Daniela śmiejemy się, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Pani Kamila jest sama, ale ma kolegę, a może jednak coś więcej. Na tą chwilę z Krystianem nie myślimy o zakładaniu rodziny, ani ślubie chcemy nacieszyć się sobą, a poza tym jesteśmy jeszcze młodzi i mamy przed sobą całe życie.
KONIEC
KKochani zakończyłam to opowiadanie, bo straciłam do niego kompletnie wenę i nie mam pomysłu na dalsze losy bohaterów.