długo mnie nie było, więc się rozpiszę (nie liczę na to, że przeczytacie chociażby to zdanie :D )

po adin.: Kurt, strasznie mi przykro, że TO (klik) się wydarzyło...

po dwa.: zakochałam się normalnie w autorze tych (klik) filmików.

mamy mega podobne poglądy. i identyczną gestykulację :DD

po tri.: (i tu już macie do czytania...)

John Lennon - Imagine KLIK 

"Wyobraź sobie że nie ma nieba
To nie jest trudne jeśli spróbujesz
Żadnego piekła pod nami
Nad Nami tylko Niebo
Wyobraź sobie wszystkich ludzi
Żyjących dla dzisiaj

Wyobraź sobie że nie ma krajów
To nie jest trudne do zrobienia
Nic dla czego można byłoby zabić albo umrzeć
Żadnych religii
Wyobraź sobie wszystkich ludzi
Żyjących w pokoju

Możesz mówić że jestem marzycielem
Ale nie jestem jedyny
Mam nadzieje że któregoś dnia przyłączysz się do nas
I świat będzie żył jako jeden

Wyobraź sobie żadnych własności
Zastanawiam się czy potrafisz
Żadnej chciwości i głodu
Braterstwo ludzi
Wyobraź sobie wszystkich ludzi
Dzielące się światem

Możesz mówić że jestem marzycielem
Ale nie jestem jedyny
Mam nadzieje że któregoś dnia przyłączysz się do nas
I świat będzie żył jako jeden"

tekst tej piosenki (nie lubię używac takich określeń do TAKICH utworów) jest dla mnie strasznie ważny

jest hm.. odwzorcowaniem moich wartości i przekonań. utożsamiam się z nim niesamowicie.

jest w nim tyle dobra. zawsze przy tym płaczę.

Sądzę, że każdy chce czynic dobro. Mniej, czy więcej.

A już wiem na pewno, że każdy potrafi to zrobic - co więcej - każdy sam w sobie jest dobrem, z tym, że większośc chowa swoje dobro pod gruby pancerz. Czemu ? Bycie dobrym boli, bo wymaga wielu poświęceń. Ale "mam nadzieję, że któregoś dnia przyłączysz się do nas. I świat będzie żył jako jeden"...

Chociażby Michael - On chciał dobra. Całe życie starał się je dac światu. A jego praca owocuje, i będzie owocowac jeszcze długo po nas, jeżeli tylko nie damy umrzec wierze. Wierze w lepsze, piękniejsze jutro.

po cztery (bo więcej po rusku nie umiem) .: wielbię ponad wszystko muzykę.

jest ochroną. jest najlepszym, co mnie w życiu spotkało. swoistą barierą od zła. daje radośc. daje łzy. daje wzruszenie. daje ciepło.

czego chcę? podziękowac tym wszystkim, którzy dają mi tyle. ile? - muzykę. to największa wartośc.

Michael Jackson, Guns n' Roses, Frank Sinatra, The Beatles, Rolling Stones, Celine Dion, John Lennon, Kurt Cobain, Elton John, Tina Turner, Nirvana, AC/DC, Nat King Cole, Joe Cocker, Bon Jovi, Queen, Whitney Huston.

słuchając tej teraźniejszej stukanki, jedyne co mi przychodzi, to złośc. Słuchając powyżej wymienionych osób, czuję, że mogę zrobic wszystko, wszystko, czego zechcę, i o to w muzyce zrobic. Muzyka jest azylem szczęścia. I za to w/w osobom serdecznie dziękuję

dobra, miało byc coś głębokiego i wzruszającego, a ja nie umiem, więc po takie coś odsyłam Was do circusgirl - mistrzyni tego gatunku : )

po pięc.:

znaleziony wczoraj na zakurzonej półce wiersz, który już wisi na mojej ścianie:

•  
  Młodość jest nie tylko okresem w życiu, 
  jest stanem ducha, wyrazem woli, 
  jakością wyobraźni, siłą emocji, 
  zwycięstwem odwagi nad nieśmiałością, 
  smaku przygody nad umiłowaniem przyrody. 

  Nie zostaje się starym po przeżyciu pewnej liczby lat: 
  zostaje sie starym, gdyż porzuciło się swój ideał. 
  Lata marszczą skórę, 
  odrzucenie ideału marszczy duszę. 

  Młodym jest ten, kto się dziwi i zachwyca. 
  Pyta się, jak nienasycone dziecko: a potem? 
  Stawia czoło zdarzeniom i znajduje radość w grze życia. 

  Jesteś tak młody jak twoja wiara. 
  Tak stary jak twoje zwątpienie. 
  Tak młody jak twoja ufność w siebie. 
  Tak młody jak twoja nadzieja. 
  Tak stary jak znużenie. 

  Jesteś młody tak długo, jak długo jesteś wrażliwy. 
  Wrażliwy na to, co piękne, dobre i wielkie. 
  Wrażliwy na przesłania przyrody, człowieka i nieskończoności. 

  Jeśli pewnego dnia twoje serce ugryzie pesymizm 
  i zacznie je trawić cynizm, 
  niech dobry Bóg ma w opiece twoją duszę starca.

~Generał Mac Arthur, 1945r.

panu też dziękuję.