Powiedz mi kim jestem i co tu robie.. powiedz mi gdzie ja jestem i dlaczego.. oddycham.. wdech po wdechu...
palę papierosa, a dym unosi sie powoli i spokojnie... w przeciwieństwie do mnie
ja opadam.. dość szybko i agresywnie.. potencjał, który we mnie się odkłada wzrasta proporcjonalnie do uczucia bezsensu..
Być może to strach
być może to smutek
być może agresja...
nie wiem co to jest
nie wiem kim jestem i co tu robię
nie wiem dlaczego tego nie wiem
przeraża mnie mój stan i zarazem uspokaja
jestem trzeźwy... papieros gaśnie sycząc... Ja gasnę w milczeniu.
Spoglądam przed siebie pełen nadziei.. podnoszę się... głowa ku górze...
nadstawiam policzek... ale który to raz?
Ten stan, gdy nie wiem czego chcę, a czego nie chcę.
Nienawiść, złość, zagubienie, nerwy, stres.. wszystko i nic.
NIE WIEM CO CZUJĘ! Względem ludzi, siebie i całego świata...
wczoraj człowiek ze stali, dzisiaj już tylko popiół...
Zwiędły kwiat.. stracony
Po licznych konfliktach, które przeszedłem wnioskuję, że najgorsze są te wewnętrzne.
Przecież wszystko jest dobrze! O CO MI CHODZI?!
Jest okej, ale ja wciąż tracę kontrolę... DLACZEGO?!
Gdzie opanowanie?! Gdzie moje ja? Gdzie ja jestem.. Kim ja jestem? Co ja czuję i dlaczego?
Radość i smutek... Agresja i spokój..
Coś jest CZARNE lub BIAŁE
A ja jestem żywy lub martwy... a mimo wszystko czuję się, jakbym był gdzieś pomiędzy..