Prototyp działa.. jeden pozytyw!

Wiesz.. opowiem Ci na dobranoc historię. Nie będzie to piękna bajka, ale myślę, że nie będzie to Ci przeszkadzało..

Kiedyś był sobie mały chłopiec, który żył w blokowisku. Szczęśliwy w szczęśliwej rodzinie wiódł piękne życie. Jego dzieciństwo było takie jak u każdego rówieśnika. Codziennie rano chodził do szkoły, wracał z niej, bawił się n podwórku do wieczora. Jego rodzice byli jeszcze młodzi. Mięli po 30 lat.

Pewnego dnia chłopiec ten zrobił coś złego. Poczuł wtedy, że jest kimś więcej. Na huśtawce pojawiły się napisy "huj" wypisane korektorem. Brat tego chłopca wszystko widział i powiedział "powiem wszystko mamie"..

Przerażony chłopiec zaczął więc prosić, by brat przemilczał sprawę.

Po długiej rozmowie brat zgodził się ukrywać zły uczynek.

Mały chłopiec zrozumiał, że zło nie popłaca, ale to nie był koniec kłopotów.

Po kilku dniach brat znowu zagroził że powie mamie, jeśli chłopiec nie kupi mu chrupków.

Przerażone dziecko kupiło więc bratu chrupki wzamian za milczenie.

Po kolejnych kilku dniach sytuacja się powtórzyła.. chlopiec musiał oddać samochodzik, który uwielbiał.. tak minęło kilka miesięcy podczas, gdy za milczenie. Płacić trzeba było coraz więcej..


Minęło pół roku.. nagle brat powiedział.. " albo zrobisz coś dla mnie, albo powiem mamie o wszystkim, co złego zrobileś." Tak oto dziecko stało się więźniem własnych uczynków.

Wielokrotne słowa "nigdy wiecej" nie zmieniły juz biegu przeszlosci...