Przeprowadzka do Pobierowana ponad trzy miesiące.. Mmmm... Ale to piękne uczucie! Cisza, spokój, na dzień dobry i dobranoc piękny szum morza i cudowny zapach lasu. <3 Chyba się stad nie wyprowadzę już. Będę mieszkała tu cały rok do końca życia! :D
Pierwsza nocka w zasadzie juz za mną. Nie była najwspanialsza, bo się w sumie nie wyspałam, ale zawsze mogło być gorzej. ^^ Z resztą sezon 2014 rozpoczęty, więc to nie pierwsza i nie ostatnia nocka, w której się nie wyśpię. ;)
Mała parapetówka zrobiona, siedzenie prawie do rana na plaży z piwem również zaliczone, pięknie jest! ŻYĆ NIE UMIERAĆ ! ;)
__________________
Strasznie mnie wkurza, kiedy wszyscy mówią, że czas leczy rany, a jednocześnie powtarzają, że im dłużej kogoś nie ma, tym bardziej się za tym kimś tęskni.